— LIVEBLOG 300POLITYKI:

Tak wygląda przedział premier Kopacz w TLK

Pawlak chce zostać senatorem

Nowacka na FB: Zespół programowy zjednoczonej lewicy finalizuje prace

Korwin: Kukiz zapraszał mnie na listy, z partią nie chciał rozmawiać. Dziś robi zamieszanie

Szydło z Dudą w Gdańsku: Można poszerzyć referendum, mamy ekspertyzy prawne

Przyszłotygodniowe posiedzenie Sejmu rozszerzone o jeden dzień

Kopacz odpowiada na przekaz PiS: “Szydło zaprezentowała dziś spot, ja program dla Śląska”

W środę Szydłobus na Mazowszu

https://300polityka.pl/live/2015/06/30/

*****

#KROPKA:

— BOGDAN BORUSEWICZ O REFERENDUM I PROPOZYCJI PIS: Nie może być rozszerzenia referendum. Cała procedura została zamknięta. Referendum w takim, a nie innym kształcie zostało uchwalone. I nie można zmieniać, ani rozszerzać, ani skracać. Można zarządzić nowe referendum, ale są jasno określone terminy. Senat na rozpatrzenie takiego wniosku ma 14 dni. Potem referendum można zaproponować – i tam jest od 45 do 90 dni, taka jest rozpiętość. Od momentu ogłoszenia.

— ADAM BIELAN: Słyszeliśmy właśnie wypowiedź polityka Platformy Obywatelskiej. Marszałek Borusewicz nie jest wiarygodny, bo głosował za referendum, które według wielu konstytucjonalistów jest niezgodne z Konstytucją. Odsyłam choćby do dzisiejszego wywiadu w Super Expressie z dr. Ryszardem Piotrowskim. PiS dysponuje także innymi opiniami, m.in. prof. Muszyńskiego.

— MONIKA OLEJNIK: Cieszę się, że powołują się państwo na tabloidy.

— ADAM BIELAN: Nie powołuję się na tabloidy, tylko na dr. Piotrowskiego.

— AGNIESZKA POMASKA: PiS ewidentnie ma problem z referendum. Próbuje rozmydlić sens tego referendum. Szkoda, że nie próbowano podjąć debaty choćby w Senacie, gdy odbywało się głosowanie nad tym, czy takie referendum się odbędzie. Parlamentarzyści PiS zagłosowali przeciwko i to było cała “konstruktywna debata” z waszej strony.

— ADAM BIELAN: Chcemy dopisania pytań, pod którymi podpisało się 5 mln obywateli. Prezydent Komorowski po I turze, żeby kupić niejako wyborców Pawła Kukiza i zarządził niekonstytucyjne.

— AGNIESZKA POMASKA: Nie warto bronić przegranej sprawy. Rozumiem, że pan stara się o dostanie się na listy PiS. Ale rozmawiajmy poważnie. Rozmawiajmy o treści referendum, które zostało wyznaczone na 6 września. Rozmawiajmy o treści tych pytań. O meritum. O waszych odpowiedziach na te pytania, bo te odpowiedzi są niejasne. Próbujecie rozmyć temat referendum, zaciemnić ten obraz i zaciemnić te pytania, na które Polacy będą odpowiadali 6 września – nie wiem, może po to, żeby frekwencja była niższa. Ja jestem o to spokojna, bo będziemy prowadzić rzetelną rozmowę z Polakami. Nie jesteście nam w stanie w tym przeszkodzić.

— POMASKA O 6-LATKACH: Rodzice już się opowiedzieli, większość z nich postanowiło wysłać swoje dzieci [6-letnie] do I klas szkół podstawowych. Zdecydowana większość wyborców jest zadowolona z tego wyboru.

— BIELAN: Jeżeli twierdzicie, że wszystkim Polakom podoba się reforma edukacji, to dajcie się im wypowiedzieć.

— BIELAN O WIEKU EMERYTALNYM: 1,5 mln Polaków poprosiło o referendum w tej sprawie. I my głos tych Polaków szanujemy.

— ADAM BIELAN O FREKWENCJI: Pani Agnieszka powiedziała, że chcemy obniżać frekwencję. Jest dokładnie odwrotnie. Jeśli dodamy do tego referendum trzy kolejne pytania, nada tak ważnymi sprawami, pod którymi podpisało się 5 mln obywateli, to frekwencja będzie wyższa, a nie niższa (…) A jeśli rozmawiamy o referendum, to rozmawiajmy o kosztach. Jeśli chodzi o koszty: to referendum będzie kosztowało 100 mln zł. To powinno być tak naprawdę wliczone w poczet wydatków kampanii Bronisława Komorowskiego. Ten pomysł był stricte kampanijny. O tym mówili nawet publicyści związani z Platformą Obywatelską.

— AGNIESZKA POMASKA: Jeśli mówimy o kosztach, to proszę mi podać koszty obniżenia wieku emerytalnego. I wszystkich innych obietnic, które już kandydatka PiS na premiera składa. Sam ten pomysł 500 zł na dziecko to jest koszt ponad 40 mld zł. Skąd chcecie wziąć na to pieniądze? Możemy zrobić referendum w każdej sprawie, tylko za chwilę możemy wyglądać tak jak Grecy, którzy nie są w stanie wyciągnąć dziennie 60 euro z bankomatu, bo nie ma już pieniędzy, a banki są pozamykane. Do tego chcecie doprowadzić. Do tego zmierza taka populistyczna retoryka. Problemy Grecji to kwestia nieodpowiedzialnych rządów, wy idziecie tą samą ścieżką.

— POMASKA O SYTUACJI NA ŚLĄSKU: Dzisiaj premier miała konferencję, a za sobą miała pracującą kopalnię. Właśnie dzięki przyjętemu przez rząd i parlamentarzystów koalicji planu restrukturyzacji Śląska i kopalni (…) Ja bardzo chętnie usłyszę, jaki PiS ma pomysł na Śląsk.

— ADAM BIELAN: Zapraszam w piątek do Katowic.

*****

FAKTY TVN

— WYŚCIG W TERENIE – zapowiedź Anity Werner: Cały rząd zasiadał we wtorek w Katowicach. To prawdziwa bitwa o Śląsk i starcie Platformy Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością. “Beata Szydło prezentuje spot, a ja program” – mówiła Ewa Kopacz i w programie “Śląsk 2.0” sypie pieniędzmi. Premier daje finansowy zastrzyk, Beata Szydło stawia diagnozę: “serce bije na Śląsku, ale jest tuż przed zawałem”.

— KATARZYNA KOLENDA-ZALESKA: Nie tylko PEK, ale i wszyscy ministrowie ruszyli na Śląsk. Nieprzypadkowo wybrano Śląsk, bo to tu PiS organizuje konwencję programową. Politycy PO byli zadowoleni, że to oni w końcu narzucili inicjatywę, bo do tej pory było odwrotnie. PiS uderzył mocnym spotem, którym zakwestionował wiarygodność PO. PiS nie zamierza odebrać sobie politycznej inicjatywy, Beata Szydło dostała wsparcie od Piotra Dudy dla inicjatywy rozszerzenia referendum.

*****

WIADOMOŚCI TVP

— MA BYĆ TAKIM BIJĄCYM SERCEM PRZEMYSŁU – wypowiedź Ewy Kopacz na czołówce.

— TO SERCE MA NIEMAL STAN PRZEDZAWAŁOWY – wypowiedź Beaty Szydło na czołówce.

— NA TRÓJCE: Apetyt na Śląsk.

— KAMIL DZIUBKA Z KATOWIC: O deszcz rządowych propozycji dla Śląska spytałem w Bytomiu kandydatkę PiS na premiera, no i ona odpowiedziała, że jeżeli ten program, czy jego elementy, będą korzystne i dobre dla regionu, to nie ma mowy o wygaszeniu programu czy wywróceniu go do góry nogami.

— DZIUBKA DALEJ: Zarzut PiS-u do tego programu jest zupełnie inny. Według PiS, to tylko zbiór propozycji, za które rząd na 4 miesiące przed wyborami absolutnie nie weźmie żadnej odpowiedzialności. Z kolei PEK podkreśla, że to poważna i realna propozycja dla Śląska. To była pierwsza odsłona bitwy o Śląsk. Pierwsza, i nie ostatnia.

— DZIUBKA: Ogłoszenie programu PEK obiecała już w styczniu – to wtedy doszło do kryzysu związanego z tragiczną sytuacją Kompanii Węglowej. Dlatego program jako pierwsi poznali związkowcy, a potem samorządowcy. Uczucia mieli mieszane.

— MAŁGORZATA MAŃKA-SZULIK: Ten czas przedwyborczy nie sprzyja dobrej pracy i trochę boję się, czy na pewno zostanie wypracowany dobry dokument. Ale z drugiej strony, warto zacząć.

— DZIUBKA: Obawy prezydent Zabrza i innych samorządowców maja swoje mocne podstawy, bo kampania trwa już w najlepsze.

— DZIUBKA DALEJ: PiS nie odpuszcza walki o region, i mimo, że w weekend odbędzie się tu kongres partii, dziś rano kandydatka PiS na premiera pojawiła się na Śląsku. Powtórzyła motyw o Śląsku jako sercu przemysłowym Polski, które trzeba ratować przed nieudolnym lekarzem, jakim – według PiS – jest rząd.

— BEATA SZYDŁO: To postulaty, o których tutaj, na Śląsku, mówi się od wielu, wielu lat i powinny być już dawno wprowadzone w życie. Natomiast tego nie robiono.

— Nowy spot PiS.

— DZIUBKA: Niezależnie od tego, czyja wizja zwycięży, to ma być już inny Śląsk, niż ten, które symbolizuje osiedle Nikiszowiec.

— CZWARTY MATERIAŁ: Podzieleni zjednoczeni.

— ANNA HAŁAS-MICHALSKA: Partie lewicowe w siedzibie OPZZ pracowały dziś nad wspólnym wyborczym programem. I przekonują, że porozumienie jest na wyciągnięcie ręki.

— BARBARA NOWACKA: Już 2 lipca spotkamy się, żeby ten program zjednoczonej lewicy zamknąć. Uważamy to za wielki sukces. Właściwie jesteśmy jeszcze lekko zaskoczeni, że nam tam mimo wszystko sprawnie poszło.

— PAULINA PIECHNA-WIĘCKIEWICZ: Wbrew temu, co niektórzy twierdzą, program jest jednak istotną sprawą.

— HAŁAS-MICHALSKA: W ostatnich tygodniach lewicowe partie plasują się w sondażach przeważnie poniżej progu wyborczego. Jedyną szansą na wejście do Sejmu wydaje się być jedna lista.

— JAN DZIEDZICZAK: Lewica w tej chwili jest jak taki buzujący ul, gdzie tam się kotłuje, gotuje. Problem jest taki, że ul jest bardzo mały, a pszczoły nie dają miodu.

— MARIUSZ WITCZAK: Te osoby są tak głęboko skłócone ze sobą i maj tak złą historię różnych prób nawiązania współpracy, że nie wierzę zjednoczenie.

— HAŁAS-MICHALSKA: Kluczowe pytanie brzmi: kto miałby stanąć na czele wspólnej, lewicowej listy?

— JANUSZ PALIKOT: Uważam, że pod hasłem zjednoczonej lewicy i Barbary Nowackiej jako liderki tego przedsięwzięcia powinno dojść do porozumienia.

— DARIUSZ JOŃSKI: Nie chciałbym wchodzić w personalnia. Na pewno personalnia mogą dzielić. Najważniejszy jest najpierw program.

— GRZEGORZ NAPIERALSKI: Mamy ciekawy projekt i jesteśmy zdeterminowani, żeby go budować.

— HAŁAS-MICHALSKA: Decyzje muszą zapaść w lipcu.

*****

WYDARZENIA POLSATU

— DZISIAJ DAŁAM MAKSA, TYLE, ILE MOGŁAM – wypowiedź Ewy Kopacz na czołówce.

— MNIEJ PR-U, A WIĘCEJ PRACY – wypowiedź Beaty Szydło na czołówce.

— NA JEDYNCE: Polityczna bitwa o Śląsk.

— MAREK SYGACZ Z KATOWIC: Żaden poważny polityk nie przyjeżdżałby na Śląsk tylko z obietnicami. Na nie czas był na początku rok, podczas górniczych protestów. PEK w programie Śląsk 2.0 rzeczywiście zawarła konkrety. Pytanie, czy będą teraz realizowane i czy będą tak samo konsekwentnie po wyborach, jeżeli zmieni się układ na scenie politycznej.

— SYGACZ DALEJ: Bytom ma swoje specjalne miejsce w ogłoszonym przez rząd programie Śląsk 2.0, który ma być pierwszym na taką skalę projektem wsparcia regionu. Pieniądze na program mają pochodzić z budżetu i funduszy europejskich.

— SYGACZ: Beata Szydło spotkała się dziś z dziennikarzami właśnie w Bytomiu.

— Nowy spot PiS.

— ANDRZEJ HALICKI: Znowu jest kampania oszczerstw, pomówień, negatywna. To chyba nie jest dobry początek.

— SYGACZ: To pierwsze starcie w bitwie o województwo śląskie, a przede wszystkim o jego 3,5 mln potencjał wyborczy. Choć PEK program dla Śląska wpisuje w planowane, a nie kampanijne działania rządu.

— SYGACZ DALEJ: Pragmatyzm PEK miała okazję poznać jeszcze wczoraj. Spotkanie ze związkowcami w sprawie górnictwa zamiast godziny trwało trzy, i trudno powiedzieć, że wszyscy wyszli z niego zadowoleni. Teraz z każdego etapu realizacji programu Śląsk 2.0 rząd będą rozliczać wyborcy regionu.