— MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA W JNJ TVN24 O SŁOWACH SZEFA FBI: Szkoda, że nie powiedział słowa przepraszam, bo każdy ma prawo do złej wypowiedzi. Klasę człowieka pokazuje to, że potrafi przyznać się do błędów. Szef FBI nie ma tej klasy.

— KIDAWA DALEJ: Doceniam to, że Ameryka bardzo dba o to, żeby Amerykanie dobrze znali historię swojego kraju. Szkoda, że tak dobrze nie znają historii Europy i tego, co działo się na starym kontynencie. Szkoda, że jedno słowo przepraszam nie zamknęło sprawy. O to mam żal do strony amerykańskiej.

— O SŁOWACH ANDRZEJA DUDY, ŻE NALEŻAŁOBY POZWAĆ COMEYA: Zauważyłam, że nasza opozycja pozywa głównie wszystkich do sądu i wszystkich oskarża, a tu chodzi o to, aby rozwiązać tę sprawę raz na zawsze, żeby w świadomości innych krajów, innych ludzi te kłamstwa zostały skreślone, żeby poznali prawdę i wiedzieli o czym mówią.

— O PRZETARGU NA ZBROJENIA: Polska nie produkuje takich śmigłowców, które są potrzebne dla polskiej armii. W żadnej polskiej fabryce taki helikopter nie jest produkowany. Potrzebowaliśmy duży helikopter dla celów wojskowych. Tylko jedna firma to zapewniła. Ja rozumiem, że jak jakaś firma przegrywa przetarg, to jest rozczarowanie. Mielec i Świdnik to są dobre firmy, robią bardzo dobry sprzęt, ale nie produkują tak dużych helikopterów.

— KIDAWA DALEJ: Zostały spełnione kryteria bardzo przejrzystego przetargu. Umowa offsetowa gwarantuje, że części także będą produkowane w Polsce, dzięki temu powstaną miejsca pracy dla polskich pracowników.

— O PRZEJEŹDZIE “NOCNYCH WILKÓW”: Kończą się bardzo wnikliwe analizy, niebawem poznamy decyzję.

PIECHOCINSKI

— JANUSZ PIECHOCIŃSKI W SYGNAŁACH DNIA PR1 O ZBROJENIACH: Nie jest jeszcze przesądzone, że polskie wojsko kupi te helikoptery. W tej chwili wchodzimy w fazę testowania tego, co kupujemy.

— PIECHOCIŃSKI DALEJ: Jesteśmy pod pewną presją czasu. Jako minister gospodarki, ekonomista, człowiek i polityk, wolałbym inwestować w polskie drogi, koleje, tereny pod tanie budownictwo mieszkaniowe, ale jesteśmy tu i teraz. Coś się popsuło w relacjach międzynarodowych. Mamy obok siebie potężny konflikt. W związku z tym nie tylko musimy wymagać od naszych partnerów politycznych i sojuszników militarnych, ale musimy także włożyć własny wkład w zwiększenie swojej obronności.

TRZASKOWSKI

— RAFAŁ TRZASKOWSKI W TVP INFO O SŁOWACH SZEFA FBI: Musi być błyskawiczna reakcja na takie skandaliczne słowa i reakcja Polski taka była. Ostra, w języku dyplomacji. Widać, że wczoraj szef FBI chciał wycofać się z tych słów, jednocześnie zachowując twarz. Zabrakło mu odwagi, żeby przeprosić.

— O PRZETARGU ZBROJENIOWYM: Polska w tym przetargu wybrała najlepszy śmigłowiec. Francuzi mówią, że będą inwestować w Polsce, i jest to jeden z warunków przetargu. Oferty polskich firm nie spełniały warunków, jakie zostały postawione. Będą jeszcze przetargi, w których polskie przedsiębiorstwa będą brać udział i być może wygrają. Np. na śmigłowce szturmowe. Polskie firmy mają czas się przygotować.

— O KRYTYCZNYCH SŁOWACH JERZEGO BUZKA: Ostre słowa. Na pewno będziemy z Jerzym Buzkiem rozmawiać i starać się mu wyjaśnić nasze decyzje.

ZIOBRO

— ZBIGNIEW ZIOBRO W RADIU ZET: To jest okazja dla Bronisława Komorowskiego, żeby wykazać się swoimi znakomitymi kontaktami międzynarodowymi i świetnymi stosunkami z Barackiem Obamą. Od polskiego prezydenta oczekuję zdecydowanej reakcji. Szef FBI nie jest wolnym atomem, tylko jest urzędnikiem powołanym przez prezydenta Stanów Zjednoczonych (…). Chcesz, żeby nas szanowany, to szanuj siebie. Prezydent Komorowski powinien wykazać inicjatywę, a szef FBI powinien przeprosić.

— ZIOBRO DALEJ O KOMOROWSKIM: Czy powinniśmy się dziwić, że USA nas tak traktuje? Skoro sam prezydent Komorowski stwierdził także kilka lat temu, że jesteśmy narodem sprawców. To, że poszczególne osoby mordowały, nie znaczy, że cały naród mordował! A prezydent Komorowski mówił o “narodzie sprawców”.

— MONIKA OLEJNIK: Wali się w tego prezydenta, aż się w głowie nie mieści.

— JAROSŁAW GOWIN W KONTRWYWIADZIE RMF O TYM, CZY TAK JAK PIS UWAŻA, IŻ PBK MA ZWIĄZKI Z WSI: Ja w ogóle się nie interesuję tym aspektem polityki, bo uważam, że jest to niezwykle trudne do zweryfikowania. Dopóki nie ma dowodów na czyjąś współpracę, nie zadaję sobie takich pytań (…). Nie wstydzę się za prezydenta Komorowskiego (…). Przypomnę, że w 2010 roku popierałem nie Bronisława Komorowskiego w ramach prawyborów w PO, tylko Radosława Sikorskiego.

— O SŁOWACH ANDRZEJA DUDY O PAŃSTWIE „TOTALITARNYM” [W KONTEKŚCIE WYSŁANIA 6-LATKÓW DO SZKÓŁ]: Nie użyłbym słowa „totalitarne”, tylko użyłbym słowa „opresyjne”. Mam poczucie narastającej opresji ze strony państwa.

— O KORWINIE: Jarosław Kaczyński jednoznacznie wykluczył możliwość współpracy z Korwinem. Ja powiem tak – w sytuacji, w której Janusz Korwin-Mikke mówi o Majdanie takie rzeczy, jakie mówi, to ja też nie widzę możliwości współpracy z nim. Natomiast partia KORWiN, to nie jest sam Korwin. Tam jest mnóstwo młodych, wartościowych…

— O SMOLEŃSKU: Ja nie widzę żadnych dowodów na to, że doszło do zamachu. Ja tylko stwierdzam, że jeżeli po pięciu latach narastają wątpliwości, to żadnego scenariusza wykluczyć nie można. Przez kilka lat nie dostrzegałem motywu, dla którego Rosjanie mieliby dokonać tego ewentualnego zamachu.

— JANUSZ PALIKOT W SYGNAŁACH DNIA PR1 O LIDERACH PIS: Gdybym to ja był prezydentem, to mogę obiecać, że zwróciłbym się o postępowanie do prokuratury w tej sprawie. Nie można oskarżać bezkarnie władz polskich o zamach w smoleńsku. Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz robią to bezkarnie.

— O KAMPANII: Odwiedziłem 150 powiatów w Polsce w ciągu trzech miesięcy i wszędzie przedstawiałem swój program. Teraz są ostatnie dwa tygodnie kampanii, bardziej dynamiczne. Uznałem, że trzeba pokazać Polakom rzeczy, który wyszły mi z tych wyjazdów. Ludzie mówili mi: “Zrób pan z tym porządek”. Mówią również o księżach. Doprowadzę jako prezydent do tego, żeby pogrzeby były za darmo.

— O PRZETARGACH NA ZBROJENIA: To są skandaliczne decyzje i wietrzę w tym olbrzymią łapówkę. Ludzie za to odpowiedzialni mogą stanąć przed Trybunałem Stanu szybciej, niż Zbigniew Ziobro. Wydajemy miliardy złotych i nie wiążemy tego z polskim przemysłem. To sprawia, że jesteśmy najbardziej szalonymi ludźmi na świecie. Dzisiaj polskie zakłady skazujemy na śmierć. Polacy są sentymantalni, naiwni, myślimy, że jak wydamy 35 mld w Ameryce czy Francji, to oni nas zaczną kochać. Te zbrojenia nie będą w stanie nas obronić. Powinniśmy wydawać na gospodarkę i kulturę. Tak nas szanują, że śmieją się z nas, bo szef FBI nawet nie potrafi nas przeprosić.

— PALIKOT DALEJ: Jeśli byłbym prezydentem, wezwałbym Baracka Obamę. Trochę więcej godności.

— KRZYSZTOF SZCZERSKI W SEDNIE SPRAWY RADIA PLUS: Wypowiedź pana Comeya nie była przypadkowa. Pojawiły się w Stanach po tej wypowiedzi głosy zgadzające się z tymi przekonaniami. Czy polska placówka dyplomatyczna potrafiła zbudować polskie lobby w Waszyngtonie? Biały Dom uznał, że Ameryka nigdy nie przepraszała i nie będzie przepraszać. Nasza placówka w Waszyngtonie od lat milczy, nie ma tam polskiego lobby, a więc nie mamy instrumentów [żeby skutecznie interweniować].

— JACEK PRUSINOWSKI CYTUJE FRAGMENT ROZMOWY 300POLITYKI Z GRZEGORZEM SCHETYNĄ SPRZED KILKU DNI.

Fot. TVN24, TVP Info, Polskie Radio PR1, Radio Zet