— 16 LAT TEMU Sejm upoważnił prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego do ratyfikacji Traktatu Północnoatlantyckiego.

— SZEFOWA CBOS O PIS w rozmowie z Agnieszką Kublik w GW: “PiS ze swoją retoryką, że Polska się rozpada, że sytuacja jest katastrofalna, kompletnie rozmija się z nastrojami większości. (…) W świetle danych ta retoryka nie służy PiS. Nie chodzi tu o strach przed PiS. Po prostu Polacy widzą, że ta partia rozmija się z rzeczywistością. Ludziom żyje się coraz lepiej, a z PiS płynie przekaz, że jest coraz gorzej. Jak takiej partii zaufać?”

— O 11:00 KONFERENCJA JANUSZA PALIKOTA W SEJMIE O NOWYM TRANSFERZE DO TR.

— JANUSZ PALIKOT W TOK FM: O 11 osoba niepełniąca funkcji partyjnych ale bardzo znana wstąpi do TR.

— O 14:35 KONFERENCJA PREMIER KOPACZ Z WICEPREMIEREM SIEMONIAKIEM – Nowy Glinnik k. Tomaszowa Mazowieckiego, 7. Dywizjon Lotniczy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.

— ANDRZEJ DUDA W POLITYCE PRZY KAWIE TVP1 – NOWY GŁÓWNY PRZEKAZ POLITYCZNY KAMPANII: Uważam, że prezydent powinien zwołać Radę Gabinetową, zaprosić rząd i porozmawiać o rolnikach.

— DZIŚ TAKŻE 7. DZIEŃ SPOTKAŃ DUDY W WOJ. ŁÓDZKIM. TAK WYGLĄDA NOWY DUDABUS. https://300polityka.pl/news/2015/02/16/dudabus-restart-z-nowym-modelem-busa/

— PBK WE WTOREK W ŁODZI: 15.30 Uroczystość wręczenia rozporządzenia o uznaniu wielokulturowego krajobrazu miasta przemysłowego Łodzi za Pomnik Historii. (Muzeum Miasta Łodzi), 16.15 Przejazd trambusem, 16.30 Odsłonięcie na fasadzie Urzędu Miasta Łodzi tablicy upamiętniającej nadanie tytułu Pomnika Historii, 17.00 Udział Prezydenta RP w otwarciu zawodów Pedro’s Cup (Atlas Arena), 19.00 Koncert jubileuszowy z okazji 100-lecia Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina.

— OLEJNIK, WOJEWÓDZKI, KORWIN-PIOTROWSKA, JASTRZĘBOWSKI – DZIENNIKARZE BRONIĄ DURCZOKA: https://300polityka.pl/news/2015/02/17/wojewodzki-korwin-piotrowska-olejnik-celebryci-i-dziennikarze-za-kamilem-durczokiem/

— KTO CHCE ZABIĆ DURCZOKA? – na jedynce Super Expressu: “Tekst o szefie Faktów TVN, Wprost opatrzył ohydnymi zdjęciami”.

— DALEJ SE: “Komu zależy na zniszczeniu wizerunku i kariery Kamila Durczoka (47 l.), jednego z najbardziej znanych i wpływowych dziennikarzy w Polsce – to pytanie od wczoraj zadają sobie wszyscy. Tygodnik „Wprost” opublikował pełen insynuacji tekst o szefie „Faktów” TVN, które opatrzył ohydnymi zdjęciami, mającymi rzekomo świadczyć o niemoralności tego popularnego dziennikarza”.

— DZIENNIKARZE NA REWIZJI – pisze w GW Wojciech Czuchnowski: “Tylko gdzie tu molestowanie? Na razie „Wprost” pokazało prywatne rzeczy, przesądzając, do kogo należą. Wszystko w tonie sensacji i najświętszego oburzenia.Zapowiadają też część drugą, w kolejnym numerze. Może tam będzie o molestowaniu, a może uda im się zajrzeć do kosza z brudną bielizną? Tam dopiero będzie „przerażający obraz”.

— DALEJ CZUCHNOWSKI W GW: “Nie przesądzam o winie lub niewinności Durczoka. Bronię prywatności Kamila Durczoka przed bezprecedensową ingerencją w jego życie, bo na razie „Wprost” nie podało przekonujących powodów publikacji tego materiału. Zapowiedź, że te powody znajdą się w następnej części, jest swoistym szantażem wobec tych, którzy po tej lekturze nabrali wątpliwości. Redakcja daje do zrozumienia: uważajcie, bo wpakujecie się w obronę przestępcy. Metoda przyjęta przez „Wprost” jest nie do zaakceptowania. Tygodnik miał pokazać przestępcze praktyki szefa „Faktów” TVN. Zamiast tego wywlókł na światło dzienne jego (?) prywatne rzeczy, ośmieszając go i niszcząc jego wizerunek”.
http://wyborcza.pl/1,75968,17418584,Dziennikarze_na_rewizji.html#ixzz3RxJinvFO

— NIE MOGĘ SIĘ ZGODZIĆ NA TO CO WPROST ROBI Z DURCZOKIEM – pisze naczelny SE Sławomir Jastrzębowski: “Kamil Durczok nie jest moim kolegą, ale nie mogę się zgodzić na to, co robi z nim „Wprost”. Publikacje tego tygodnika na temat znanego dziennikarza są zwykłym świństwem i prymitywnym sądem kapturowym. Zapewne ku uciesze wrogów Durczoka ten sąd kapturowy jakoś tam zadziałał”. http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/nie-moge-sie-zgodzic-na-to-co-wprost-robi-z-durczokiem_533840.html

— JEŚLI KAMIL DURCZOK MOLESTOWAŁ, TO JEGO KARIERA JEST ZŁAMANA – Jacek Żakowski dla Faktu: “Gdy oglądam Fakty TVN interesuje mnie, czy Durczok dokonał właściwej selekcji informacji, a nie to, czy np. jest wierny swojej żonie. Problem, byłby dopiero, gdyby się okazało, że dopuszcza się przestępstw, czy poważnych wykroczeń wobec innych ludzi, np. molestowania czy mobbingu. Wiara, że ktoś ma być pod każdym względem ideałem dlatego ze jest osobą publiczną, to pułapka moralizatorska. Praca i życie prywatne nie mogą być mieszane. Musimy wyraźnie oddzielać te dwie sfery. Bo nasze odczucia moralne są różne, Jedni tolerują np. jedzenie mięsa, palenie marihuany i picie wódki, inni nie. Ale to nie ma związku z pracą. Nie możemy brnąć w kanał moralizatorskiego fundamentalizmu. Idąc tą drogą trzeba by w muzeach pisać czy artysta jadł mięso albo czy miał syfilis bo od tego by zależało czy ktoś by chciał oglądać jego obrazy. I nie powinniśmy siadać do samolotu jeśli nie wiemy jak się prowadził projektant. To by było głupie. (…) Jeśli zgłoszą się ofiary i będą twarde przesłanki, że Durczok molestował, to moim zdaniem jego kariera będzie zniszczona. Trudno sobie wyobrazić, żeby firma w której pracuje mogła tolerować molestowanie”. http://www.fakt.pl/polityka/jacek-zakowski-o-aferze-z-kamilem-durczokiem,artykuly,524672.html

— ANDRZEJ MOROZOWSKI DLA SE: PODRZUCIĆ MOGLI SŁONIA: “Pan Latkowski, który sam miał problemy z prawem, teraz oburza się na biały proszek. Tekst ten zresztą procesowo się nie broni. Wynika z niego, że Kamil przebywał w mieszkaniu przyjaciółki, i po jakimś czasie właściciele, którzy mają spór o czynsz z przyjaciółką Kamila, wzywają na miejsce policję, pokazując, co się w lokalu znajduje. W tym czasie można było podrzucić nie tylko biały proszek, ale żywego słonia czy bombę atomową. I zasugerować, że Kamil Durczok planuje atak nuklearny”.

— TYTUŁY O DURCZOKU: Durczok: Nie molestowałem (GW), Dziennikarze na rewizji (GW), Narkotyki i porno (jedynka Faktu), Narkotyki, zoofilia i pornogadżety (Fakt), Kto chce zabić Durczoka (SE na jedynce).

— PARTYJNY SONDAŻ MB DLA TVN – PALIKOT WRACA OD ZERA W OKOLICE PROGU: PO 31 (-3), PIS i prawica 30 (-4), SLD 10 (+1), PSL 6, KORWIN 5, TR (+4), RN 2 (+1) http://www.tvn24.pl/po-i-pis-bliskie-remisu-obie-partie-stracily-sondaz-dla-faktow-tvn-i-tvn24,515905,s.html

— SONDAŻ IBRIS DLA RZ: PO 36 (+2), PIS i prawica 33 (bz), SLD 8, PSL 7 (-1), KORWIN 3, TR 2.

— IBRIS DLA RZ O NOTOWANIACH KOPACZ: “Ocena działalności premier Ewy Kopacz osiągnęła kolejne historyczne minimum. Źle ocenia ją 55 proc. badanych (wzrost od stycznia o trzy punkty). O tyle samo spadła liczba pozytywnych ocen (do 32 proc., a więc mniej niż poparcie dla PO). Kopacz jest dziś na poziomie swojego poprzednika Donalda Tuska na początku września zeszłego roku. Wtedy to jego notowania zanotowały poprawę po jego europejskim awansie (tuż po wybuchu afery taśmowej dobrze oceniało go 25, a źle 68 proc. ankietowanych)”.

— IRYTUJĄCE DEBATOWANIE O DEBATACH – pisze w GW Katarzyna Kolenda-Zaleska: “debatowanie o debatach – co jest stałym elementem kampanijnego krajobrazu – jest już tak irytujące i jałowe, że czas powiedzieć temu „stop”. Przynajmniej do 26 marca, kiedy to kandydaci muszą przedstawić 100 tys. podpisów popierających ich obywateli, ten temat powinien zniknąć z publicznej dyskusji. To nie jest łatwe zadanie, zwłaszcza dla kandydatów bez prężnych partyjnych struktur. Poczekajmy i zobaczmy, kto je zdobędzie, bo coś mi mówi, że z dotychczasowej jedenastki jednak parę osób się wykruszy. Wtedy będzie się można zastanowić, czy jest jakikolwiek sens debatować o debatach, czy lepiej poczekać na ewentualną drugą turę”.

— DZIENNIK ZACHODNI NA JEDYNCE: Prezydenci zapomnieli o bezstronności i poparli Komorowskiego.

— KOMOROWSKI NIE ZATAŃCZY, NIE ZAŚPIEWA – pisze w GW Paweł Wroński: “No cóż, musimy się chyba przyzwyczaić do tego, że mamy nudnego prezydenta. I zapewne ponownie będziemy mieli równie nudnego prezydenta. Prezydenta, który co prawda nie porywa wystąpieniami, ale który broni, by kraj nie popadł w większe tarapaty. (…) Rozumiem, że kandydaci PiS i SLD są nieznani. Dlatego Duda musi zostać odpowiednio oświetlony reflektorami, by go dojrzeć, a Ogórek musi krzyczeć, by została dosłyszana. Jednak czy na pewno tego potrzebuje urzędujący prezydent? Zaskakujące, ale na tle dwóch „wyborczych produktów” nudnawy Bronisław Komorowski wydaje się najbardziej autentyczny”.

— KAŻDĄ PRACĘ MIAŁA PO ZNAJOMOŚCI – Fakt o Magdalenie Ogórek.

— SE: POSŁANKI PO BYCZĄ SIĘ ZA NASZE: “Tak władza trwoni publiczne pieniądze! Nie tylko posłanka Iwona Guzowska (41 l.) z PO w czasie zeszłorocznych parlamentarnych wakacji płaciła za ośrodek spa z pieniędzy podatników. Jej partyjna koleżanka Renata Zaremba (48 l.) latem bawiła w czterogwiazdkowym hotelu spa w Kudowie-Zdroju. Za czterodniowy pobyt Zaremby podatnicy zapłacili 2256 zł”. http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/poslanki-po-iwona-guzowska-renata-zaremba-bycza-sie-za-nasze_533796.html

— PLATFORMA KUPUJE SOBIE GŁOSY URZĘDNIKÓW – pisze w RZ Bartosz Marczuk: “ pani premier, zapowiadając podniesienie pensji urzędników, nie postawiła żadnych warunków (nie domaga się większej wydajności czy redukcji zatrudnienia), otwierając tym samym drogę do roszczeń dla kolejnych grup. W kolejce za chwilę ustawią się nauczyciele, później przyjdą inni. Tym bardziej że dopiero co rząd uległ górnikom. Zapowiedź Ewy Kopacz należy więc traktować wyłącznie jako element kampanii wyborczej. Platforma Obywatelska chce kupić sobie setki tysięcy głosów. Za pomocą zwykłego rozdawnictwa”.

— MILLER CHCE POSKLEJAĆ LEWICĘ – pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: “SLD zabiega o to, by Ryszard Kalisz wycofał się z prezydenckiego wyścigu – ustaliła „Rzeczpospolita”. (…) Według informacji „Rzeczpospolitej” na łono swej dawnej partii wraca Marek Siwiec, bliski współpracownik Aleksandra Kwaśniewskiego”.

— JUŻ 6 DNI TEMU 300POLITYKA PISAŁA: SLD OTWIERA SIWCOWI DROGĘ DO POWROTU, ALE STAWIA WARUNKI: https://300polityka.pl/news/2015/02/11/sld-otworzy-droge-do-powrotu-dla-siwca-jesli-ten-zaangazuje-sie-w-kampanie-ogorek/

— DALEJ STANKIEWICZ O NOWYM PROJEKCIE POLITYCZNYM NA LEWICY: “Według naszych informacji poparcie dla tego projektu próbują organizować dawni kontrowersyjni stołeczni burmistrzowie dzielnic – Piotr Guział (Ursynów) oraz Jarosław Dąbrowski (Bemowo). – Jest w Polsce miejsce na nowoczesną partię centrolewicową, tworzoną przez młode pokolenie polityków – przekonuje Guział. Wśród potencjalnych twarzy nowej partii wymieniani są m.in. skłócony z Millerem były lider SLD Grzegorz Napieralski oraz Barbara Nowacka i Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu, a także dawny poseł PO i TR Łukasz Gibała”.

— ANNA FOTYGA NA PYTANIE JACKA NIZINKIEWICZA W RZ CZY POLSKA POWINNA WESPRZEĆ MILITARNIE UKRAINĘ: “Na razie wysłanie wojska do innego kraju bez zaproszenia jego legalnych władz nazywa się inwazją. Z tego, co mi wiadomo, władze Ukrainy nas o wojsko nie prosiły”.

— JAN RULEWSKI O ZWIĄZKOWCACH pisze na opiniach RZ: “Górników nie interesują rynkowe zmiany energetyczne. Chcą jak dawniej wydobywać węgiel dla samego wydobycia, czyli na hałdy. Gorzej, chcą, by kupili go chłopi zamiast tańszego rosyjskiego na granicy wschodniej lub amerykańskiego na północy i tym samym powiększali kosztowo swą wieprzową górkę”.

— JAK POŁĄCZYĆ DWIE POLSKI – pisze w GW Witold Gadomski: “Politycy PO i PSL nie bez racji podkreślają, że mimo wszystko gospodarka rośnie, pozycja Polski w Europie jest całkiem niezła, a zagraniczni obserwatorzy wystawiają nam pochlebne opinie. Zawdzięczamy to fenomenalnej koniunkturze międzynarodowej trwającej od ćwierć wieku. Nie mam na myśli koniunktury gospodarczej, która się waha, lecz polityczną. Przemiany, które nastąpiły w latach 1989-91, można porównać do zmian na mapie Europy w latach 1917-20. Oba okresy stworzyły Polsce szansę na niepodległość. Poprzednio dobra koniunktura polityczna załamała się po niespełna 20 latach. Dziś nie ma jeszcze przed Polską takich zagrożeń, jakie pojawiły się w końcu lat 30., ale okres spokoju w stosunkach międzynarodowych się kończy. Konieczna jest poważna refleksja nad stanem naszego państwa i podjęcie prób jego naprawy. Jednak nie da się tego zrobić, gdy będzie się pogłębiać konflikt polityczny i wzajemna niechęć, jaką żywią do siebie dwie części wspólnej przecież Polski”.

— FAKT: Michał Kamiński ma zegarek za 37 tys. zł.

— SE: Misiek ma cztery zegarki za 67 tys. zł.

— URODZINY: Krzysztof Kosiński kończy 27 lat, Wojciech Jakóbik.