– My nie jesteśmy partią, zrzekliśmy się 30 milionów zł z subwencji, obywatele zyskali. Nie jesteśmy partia, tylko ruchem oddolnym, nie jesteśmy scentralizowani, dlatego decydują ludzie, którzy za własne pieniądze starają się mieć wpływ na swoje małe ojczyzny. I to nie będzie tak, że Paweł Kukiz usiądzie w gabinecie i podejmie decyzje o możliwych lokalnych współpracach. Jestem przeciwnikiem wchodzenia w żadne koalicje z PiS i PO, bo to są partie, które okradają Polaków. 21 podwyżek podatków za rządów PO i 30 podwyżek podatków za rządów PiS. My jesteśmy ugrupowaniem niskich podatków, my chcemy zostawić ludziom pieniądze w kieszeniach, a nie za ich własne pieniądze kupować ich głosy. Kukiz’15 jest przyszłością polskiej sceny politycznej, bo na nas głosują ludzie młodzi – mówił Stanisław Tyszka w Śniadaniu Polsat News.