Zmiana sposobu finansowania partii z budżetu, ograniczenie przywilejów związkowych i likwidacja ciszy wyborczej – to trzy pierwsze projekty ustaw, które Nowoczesna składa do laski marszałkowskiej. Ryszard Petru na konferencji w Sejmie poinformował ponadto, że kolejne projekty zostaną zaprezentowane w następnych tygodniach.

Zmiana sposobu finansowania partii z budżetu. Projekt zakłada m.in. zmniejszenie dotacji z budżetu o 50% – w liczbach wymiernych to ok. 200 mln złotych – i ograniczenie wydawania pieniędzy z budżetu na szeroko rozumianą reklamę.

Partie od każdej pozyskanej złotówki dostaną drugie tyle – to, jak stwierdził Petru, model niemiecki – a kompetencje PKW zostaną rozszerzone tak, aby partie miały obowiązek publikowania listy wszystkich darczyńców w BIP. Nowoczesna chce też obniżyć progi od których będą wypłacane z subwencji: odpowiednio z 3 do 1% oraz z 6 do 3% (dla koalicji).

Likwidacja ciszy wyborczej. Według Nowoczesnej, cisza wyborcza to fikcja, z której zwłaszcza młodzi ludzie zdają sobie sprawę. Petru tłumaczył, że choć teoretycznie w tym roku nie ma wyborów, to jednak Warszawie może do nich dojść, jeżeli nastąpi podział administracyjny na Mazowszu.

Lider Nowoczesnej przypomniał też, że niektórzy politycy w dniu wyborów organizują koncert, w ten sposób omijając ciszę wyborczą – to aluzja do Pawła Kukiza – a w internecie podawane są wyniki sondaży, choć bez podawania nazwy partii.

Ograniczenie przywilejów central związków zawodowych. Petru tłumaczył, że Nowoczesna nie jest przeciwko związkom, bo są one potrzebne tam, gdzie mogą negocjować z pracodawcą. – Mamy duże wątpliwości, czy centrale związkowe nie za bardzo oderwały się od rzeczywistości. Przykładem tego było szaleństwo Piotra Dudy w hotelu nad Bałtykiem – mówił lider Nowoczesnej.

Projekt klubu zakłada m.in., że wszystkie wynagrodzenia związkowców będą pokrywane ze składek członkowskich. Ustawa likwiduje też obowiązek udostępnienia przez firmę pomieszczenia do pracy dla związkowców, a także nakłada na związki zawodowe obowiązek publikowania sprawozdań finansowych ze swojej działalności.

Ryszard Petru zapowiedział, że na spotkaniu w KPRM – co prawda dotyczącym polityki zagranicznej – poprosi premier Szydło o to, aby „przyjaznym okiem rzuciła na te ustawy”.

Fot. Nowoczesna