Nowy spot PiS to odświeżona jednego z pierwszych klipów w tej kampanii – o górnictwie. Sztabowcy zdecydowali o publikacji klipu m.in. by wzmocnić przekaz Beata Szydło, która od wczesnych godzin porannych mówi o „oszustwie” i „niedotrzymaniu porozumienia” z górnikami. Przesłanie spotu jest proste: to co w środę zaprezentował rząd nie jest realizacją umowy ze stycznia. W klipie zaprezentowano obietnice i zapewnienia premier Kopacz dotyczące Śląska.

Jak mówiła Beata Szydło na zakończonym kilka minut temu spotkaniu w Gostyninie:

„Dziś premier zapomniała o jednej rzeczy: ona bierze odpowiedzialność nie za 12 miesięcy, tylko za 8 lat rządów tej ekipy. Miarą niedotrzymania tych zobowiązań, jest to, co wydarzyło się na Śląsku. Dlatego dziś moja podróż zaczęła się na Śląsku. Bo tam rząd zobowiązał się, że do 30 września będą rozwiązane problemy kopalń. Podpisano porozumienie, dano słowo.

Dziś jest 30 września, porozumienie zostało złamane, nic nie zrobiono przez miesiące. Dziś premier Kopacz, być może w odpowiedzi na moją konferencję, zwołała nadzwyczajne posiedzenie rządu, tyle tylko, że nie miała odwagi wyjść później na konferencję prasową i przedstawić tych propozycji. Mówię o tym przykładzie, bo on pokazuje, jaki jest ten symboliczny wymiar ostatnich 12 miesięcy, ale też 8 lat rządów”

Szydło spotkała się z górnikami KWK „Bobrek” o 5:30 rano. I jej poranna konferencja prasowa niemal na pewno będzie cytowana dziś w wieczornych serwisach.