Bronisław Komorowski pierwszy raz tak dosadnie odniósł się do – jak się wyraził – „prymitywnej agresji”, jaka spotyka go ze strony protestujących na kolejnych przystankach podróży Bronkobusem. Stwierdził, iż „kampania się coraz bardziej brutalizuje”. – Jest coraz więcej inwektyw połączonych z prymitywną agresją polityczną – mówił. Przyznał także, iż przez takie wydarzenia mamy do czynienia z „niszczeniem jakości polskiego państwa”.

Prezydent powiedział, iż „udało się zlokalizować organizatorów awantur” – i stwierdził, że stoi za nimi PiS. O korwinowcach nie wspomniał nic.

Przypomniał natomiast o sprawie, jaką wytoczył za pośrednictwem prawnika Adamowi Hofmanowi. Byłego polityka PiS Komorowski wymienił z nazwiska: – Pan Hofman się zapomniał i został ukarany. Chodziło o sugestie Hofmana, jakoby w komitecie honorowym głowy państwa byli ludzie powiązani z WSI i SKOK-iem Wołomin.

Bronisław Komorowski zaprezentował także swój nowy spot wyborczy – „Nowoczesna gospodarka”. Spot łączy promocję inicjatyw legislacyjnych prezydenta z przekazem o konieczności inwestowania w kreatywność Polaków. Tak, jak pisaliśmy na 300POLITYKA, będzie to jeden z głównych tematów kampanii prezydenta w najbliższych dniach.

Fot. 300POLITYKA