Andrzej Duda zakończył już swój kampanijny dzień. W Gostyninie po raz 4. mówił o oszustwie i złamanych obietnicach prezydenta Komorowskiego w kolejnym przemówieniu. Jutro jego sztab odpowie na podsumowanie kadencji prezydenta w Pałacu swoim własnym wydarzeniem, które odbędzie w miejscu dawnego Muzeum Zgody i Bronkomarketu. Hasłem przewodnim mają być niespełnione obietnice prezydenta, a całość ma być atrakcyjnie zaprezentowana, tak jak poprzednie eventy tego typu. Jest planowany po zapowiadanym na 10:00 spotkaniu w Pałacu Prezydenckim.

Dudzie we wtorek – podobnie jak całej jego kampanii – paliwa dostarczył sam prezydent Komorowski, który rano u Konrada Piaseckiego w RMF powiedział, że głowa państwa nie może „wkładać kij w szprychy” rządu. Duda we wtorek oparł duże części swojego przekazu na różnicy między jego wizją prezydentury, a działalnością – a raczej je brakiem – Bronisława Komorowskiego.

Tak było w Mławie i Płocku – gdzie na sali Teatru Dramatycznego było ponad 600 osób, w Gostyninie i Sierpcu. Środowy „festiwal obietnic” będzie kolejnym etapem akcji „Obiecał i oszukał”, którą sztab Dudy prowadzi od poniedziałku, i która jest też głównym elementem przekazu Dudy na trasie jego kampanii.

Fot. 300POLITYKA