To trzecia próba odwołania Nowickiej. Na początku kadencji próbowali zrobić to Ziobryści, później, 2 lata temu, Janusz Palikot. Lider TR poniósł wtedy spektakularną porażkę, bo “za” głosowało tylko 45 posłów, Nowicka dostała wsparcie Ewy Kopacz, a nawet ówczesny Ruch Palikota nie był w tej sprawie jednomyślny. PiS zbojkotowało głosowanie.

Wniosek będzie zapewne rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu Sejmu, za 2 tygodnie – 18-20 marca. Kluczowe będzie naturalnie stanowisko Platformy – bez głosów największego klubu odwołanie Nowickiej jest trudne, albo wręcz niemożliwe.

Jarosław Gowin przyznał dziś w Sejmie, że na razie politycy z klubu Zjednoczona Prawica nie będą domagać się stanowiska wicemarszałka Sejmu.

Politycy Zjednoczonej Prawicy mówili: – Pani Wanda Nowicka zasiadła w prezydium Sejmu jako członkini Ruchu Palikota. Później przestała ten klub reprezentować. W związku z tym, pani Wanda Nowicka jako wicemarszałek Sejmu przestała reprezentować kogokolwiek, oprócz samej siebie.

Jarosław Gowin dodawał: – Dalsze trwanie Wandy Nowickiej na stanowisko oznaczałoby złamanie reguł i grę nie fair ze strony koalicji rządowej. W prezydium Sejmu pani Nowicka jest takim cichym koalicjantem. Nie ma powodu, żeby koalicja przyznawała sobie ten dodatkowy przywilej. Stwierdził, iż “dobrą praktyką było to, że poszczególne kluby mają swoją reprezentację we władzach Sejmu”.

To pierwsza konferencja prasowa polityków starego-nowego klubu parlamentarnego. Adam Bielan przyznał, że nazwę zmienia nie tylko klub Sprawiedliwa Polska, ale także partia Polska Razem: – Zmieniamy nazwę partii z Polska Razem Jarosława Gowina na Polska Razem Zjednoczona Prawica. Dodaliśmy ten człon do naszej nazwy, by zamanifestować te dobre rzeczy, które dzieją się dziś na prawicy.