Wszyscy najważniejsi gracze zainaugurowali już swoje kampanie wyborcze. Każdy w swoim stylu – Duda z rozmachem w ATM Studio, Komorowski na Stadionie Narodowym, Jarubas w Nowym Korczynie i Ogórek przy „I Want it All” Queen w Ożarowie Mazowieckim. Poznaliśmy już odpowiedzi na kilka fundamentalnych pytań dotyczących tej kampanii, która zapowiada się na dużą trudniejszą, niż wielu strategów PO przewidywało jeszcze kilka tygodni temu. Wiemy, jak brzmi „startowy przekaz” kandydatów i jakie są ich mocne oraz słabe strony. Oto pięć pytań przed nowym tygodniem kampanii – pierwszym, w którym będzie toczyć się na pełnych obrotach.

1) Czy i jak mocny będzie atak Dużego Pałacu/PO na Ogórek? Ostatnie 7 dni to chaotyczny, ale zmasowany atak PO i ośrodka prezydenckiego na Andrzeja Dudę. Dopiero w weekend prezydent znalazł przekaz – powaga kontra konfetti – który kieruje kampanię na korzystne dla niego tory. Jedno z kluczowych pytań tego tygodnia dotyczy nie Dudy, ale Ogórek. W niedzielny poranek PO i Duży Pałac bardzo ostro atakowali kandydatkę SLD. Skala tego ataku pokaże, na ile PO uznaje Ogórek za osobę mogącą poważnie utrudnić doprowadzenie do zwycięstwa w I turze. Prezydent Komorowski odnosił się do jej postulatu „napisania prawa od nowa” jeszcze przed konwencją w Ożarowie.

2) Czy Duda utrzyma impet po konwencji? Udana konwencja, start Dudabusa, pozycjonowanie się wokół Dudy i jego eventów (jazda na nartach) mediów i polityków, nowy spot, billboardy – to były ciekawe dni dla sztabu PiS. Pytanie, czy uda się utrzymać impet w sytuacji, w której konwencja inauguracyjna w ATM Studio staje się coraz szybciej tylko wspomnieniem. Ten tydzień pokaże zdolność sztabu PiS do kreowania nowych tematów bez „dużych” kampanijnych wydarzeń.

3) Ukraina i porozumienie mińskie. W kończącym się tygodniu głównym wydarzeniem międzynarodowym było spotkanie w Mińsku i wynegocjowanie porozumienia dotyczącego m.in. zawieszenia broni. Stosunki Polski z Rosją i Ukraina to jeden z wiodących tematów międzynarodowych kampanii. Zarówno Ogórek, jak i Jarubas dystansują się od ostrego kursu wobec Rosji, domagając się – jak Ogórek – „normalizacji stosunków”. Pytanie, jak kandydaci – zwłaszcza Komorowski, który musi grać kartą „doświadczenia w sprawach międzynarodowych” – będą pozycjonować się wobec dalszego rozwoju sytuacji w Donbasie, zwłaszcza jeśli zawieszenie broni zostanie zerwane.

4) Czy Kukiz się przebije? Paweł Kukiz ma potencjał, by stać się najmocniejszym anty-establishmentowym kandydatem w całej stawce. Jest wystarczająco rozpoznawalny, by przyciągać uwagę mediów – przynajmniej w teorii. Najbliższe 7 dni pokażą, czy znajdzie sposób na zaistnienie w tej kampanii. Im mocniejsza pozycja Kukiza, tym też trudniejsze zadanie przed sztabem Korwina, który będzie musiał walczyć z Kukizem o zbliżony elektorat.

5) Debaty o debacie. Nowy wątek w „debatach o debacie” przed I turą to pomysł, by doszło do spotkania Szydło-Nałęcz. Co ciekawe, była to inicjatywa samego Nałęcza, który wystosował nawet specjalny list do PiS w tej sprawie. Zwykle debaty proponuje strona, która traci poparcie lub przegrywa, szukając momentu do przełamania negatywnego dla siebie trendu. Debata ma dotyczyć przeszłości Dudy jako wiceministra sprawiedliwości. Jeśli do niej dojdzie, to będzie pierwsze tego typu starcie w całej kampanii, chociaż prowadzone nie na poziomie samych kandydatów.

Fot. prezydent.pl