– Jeżeli chodzi o cechy, którymi musi wykazywać się minister obrony narodowej, są to takie dwie podstawowe cechy: trzeba mieć honor i trzeba mieć odwagę. Mariusz Błaszczak, atakując polskich oficerów, atakując polskich generałów, kłamiąc na ich temat, okazał się człowiekiem bez odwagi […] Wczoraj okazał się człowiekiem bez honoru, uciekł z sejmu, uciekł z posiedzenia komisji, bo bał się, że będzie musiał stawić czoła bardzo niewygodnym pytaniom – powiedział Borys Budka na konferencji prasowej.

– Przygotowaliśmy wspólnie z klubem Lewicy wniosek o odwołanie ministra Błaszczaka, przedstawimy go pozostałym ugrupowaniom opozycyjnym, licząc, że podpisy naszych przyjaciół opozycyjnych znajdą się pod tym wnioskiem i liczymy, że Sejm wkrótce zajmie się tym wnioskiem – kontynuował przewodniczący klubu parlamentarnego KO.

– Minister Błaszczak wczoraj podczas Komisji Obrony Narodowej udowodnił, że to, co potrafi, to pierwszy uciec z placu boju. Uciekł z Komisji Obrony Narodowej i uciekłby, kiedy rozpoczęłaby się wojna. Minister Błaszczak cztery miesiące szukał rakiety […] zwalił winę na żołnierzy, uciekł z Komisji Obrony Narodowej i dzisiaj jest pośmiewiskiem, nie politycznym, ale społeczno-państwowym – powiedział Krzysztof Gawkowski na konferencji prasowej.