– Europa jest dziś świadkiem zbrodni dokonywanych w imię ideologii antynarodowej. To właśnie przyświeca Putinowi – chęć likwidacji wszelkich odrębności, zniszczenia tożsamości narodowych i roztopienia ich w wielkim rosyjskim imperium. Fakt istnienia narodu ukraińskiego jest dla niego czymś nie do zaakceptowania, w rosyjskiej propagandzie wielokrotnie mogliśmy usłyszeć oskarżanie Ukraińców o faszyzm – tylko dlatego, że korzystają ze swojego prawa do samostanowienia i zachowania odrębnej tożsamości narodowej. Dokładnie tak mówił Stalin: „Przeciwników nazywajcie faszystami lub antysemitami. Trzeba tylko wystarczająco często powtarzać te epitety” – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w trakcie wykładu na uniwersytecie w Heidelbergu.

– Trzeba powiedzieć jasno: faszystą jest ten, kto chce niszczyć inne narody. Jest nim każdy, kto chce narzucać innym narodom swoją wolę, wbrew prawu międzynarodowego, łamiąc prawa człowieka, depcząc ludzką godność. Faszystą jest dziś Władimir Putin i wszyscy współsprawcy rosyjskiej agresji. Jako Europejczycy mamy obowiązek przeciwstawienia się rosyjskiemu faszyzmowi. To jest właśnie Europejska tożsamość – kontynuował.