Jeżeli rzuca się tak poważne oskarżenia, nie wiem czy w demokracji można postanowić formacji poważniejsze oskarżenie niż fałszowanie wyborów, trzeba mieć jakiekolwiek dowody, poszlaki. Przypomnę że my w 2007 roku rządziliśmy i przegraliśmy w demokratycznych wyborach, potrafiliśmy oddać bez jakimkolwiek przeszkód władzę, natomiast jeżeli Tusk nawiązuje do zmian w Kodeksie wyborczym, to te zmiany zwiększą frekwencję, a to powinno być naszym celem, a po drugie, przypomnę że Tusk w czasie krótszym niż teraz zmieniał Kodeks wyborczy i to w sposób znacznie bardziej istotny, bo wprowadzał jednomandatowe, większościowe wybory do Senatu w 2011 roku – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Graffiti” Polsat News.