Niech ci samorządowcy będą na wspólnej liście. To musi być tak mocny skład na tych listach, żeby wygrać z PiS-em. To, nie jest tak, że szyldy wygrają, że sami liderzy wygrają, więc patrząc z punktu widzenia 41 okręgów, ta lista musi być jak skład Barcelony. W każdym okręgu niech będą samorządowcy, niech będą ludzie od Szymona Hołowni, PSL-u, Lewicy, z Platformy Obywatelskiej – powiedział Tomasz Siemoniak w „Faktach po Faktach” TVN24.