– Dwie inne sprawy, to można wytłumaczyć też kolegom z Solidarnej Polski, to jest mechanizm warunkowości, który nie został zastosowany w stosunku do Polski, a który koledzy z Solidarnej Polski cały czas podkreślają jakoby był błędem z grudnia 2020 roku, a przypomnę – nie został on zastosowany wobec Polski. My jesteśmy zupełnie na innym etapie, blokowana jest decyzja o uruchomieniu KPO zupełnie z innych przepisów – powiedział Marcin Przydacz w „Graffiti” Polsat News.