– [Jak Platforma będzie rządzić], nie będzie kłopotu z dostawami węgla. Tak, to trzeba dzisiaj powiedzieć i egzekwować to od obecnie rządzących, którzy doprowadzili do tej sytuacji. Albo samorządy nie są od dystrybucji węgla, tylko państwo musi zapewnić stałe, trwałe i systematyczne dostawy węgla, ich możliwość, palenia, używania go w piecach gospodarstw domowych. Samorządy nie mają z tym nic wspólnego, samorządy mają tworzyć konstrukcję rozdziału tego węgla, wysyłania go do mieszkań, dostarczania go do poszczególnych mieszkań. To jest wszystko postawione na głowie, tak jak całe państwo PiS. To państwo PiS w pigułce. Najchętniej PiS wszystko by przerzucił na samorządy i zrzucił z siebie całą odpowiedzialność – stwierdził Grzegorz Schetyna w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radiu Zet.

– Mówili że węgla nie zabraknie, że nie trzeba go kupować, bo jest zbyt drogi, że będą do niego dopłacać. Nie ma dzisiaj taniego węgla, nie ma taniego węgla. Trochę [jest], tylko niewystarczająco – mówił dalej.

– To klasyczne szukanie wroga i zdejmowanie z siebie odpowiedzialności. Sasin jest mistrzem w tym, podobnie jak organizował wybory kopertowe czy inne sprawy – dodał.