Głównym tematem spotkania [z samorządowcami] były kwestie związane z cenami energii, ze wsparciem samorządów w zakresie ciepłownictwa, tego elementarnego wsparcia jeżeli chodzi o kwestie związane z nośnikami energii. Premier Morawiecki zapowiedział że zostanie przedstawiony projekt ustawy, który wspomoże, rozszerzy działania dotyczące tarczy solidarnościowej również o kwestie podmiotów wrażliwych oraz o podmioty takimi jakimi są samorządy. Powstanie specjalna taryfa, która zabezpieczy samorządy, JST oraz podmioty wrażliwe jeżeli chodzi o podwyżki cen energii – stwierdził Piotr Müller na briefingu prasowym przed KPRM.

Wiemy o tym, że część spółek energetycznych w ostatnim czasie przedstawiała bardzo wysokie propozycje jeżeli chodzi o ceny energii. Były to nawet propozycje, które sięgały podwyżkowo 500-600% w stosunku do tego, jak wynosiły ceny wcześniej. Wiemy o tym że te propozycje wynikają niestety z bardzo trudnej międzynarodowej sytuacji na rynku energetycznym, która to jest wywołana przez działania wojenne Rosji na terenie Ukrainy, ale również przez szantaż gazowy. Wiemy że ceny energii elektrycznej zależą właśnie między innymi w Europie od cen gazu, ponieważ giełda międzynarodowa, europejska w dużej mierze bazuje na cenie energii elektrycznej, która produkowana jest z gazu – podkreślił rzecznik rządu.

Polski rząd przygotowuje rozwiązania w zakresie specjalnych taryf dla samorządu oraz w tym zakresie zmian kalkulacji, sposobu liczenia cen energii elektrycznej tak aby generalnie ceny energii elektrycznej były niższe niż to wynika z cen na rynku międzynarodowym. Naszym celem jest to, aby samorządy, JST, podmioty wrażliwe, ale również małe i średnie przedsiębiorstwa, bo do nich też będą kierowane rozwiązania, nie były objęte tak wysokimi podwyżkami cen energii. Szczegóły tych rozwiązań były dzisiaj dyskutowane, a w przyszłym tygodniu zostanie przedstawiony projekt ustawy w tym zakresie, który przedstawimy Sejmowi aby w pilnym trybie zostały przyjęte kolejne rozwiązania, które zabezpieczą samorządy i inne jednostki przed wysokimi cenami energii – mówił dalej rzecznik rządu.