Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. z Malty mówi nie tyle jednym głosem z polskim rządem, ale mówi inaczej nawet niż polski rząd, bo my nigdy takich reform nie planowaliśmy, żeby np. za kilka miesięcy pan premier Mateusz Morawiecki, tak jak premier Malty czy pan minister Ziobro, tak jak ministrowie sprawiedliwości wielu landów w Niemczech mogli po prostu wskazywać sędziów. W Polsce, gdyby coś takiego się pojawiło, to opozycja krzyczałaby, już nawet nie wiem jakich przymiotników by używała, porównywała do jakich krajów i historycznych procesów, mówiąc o tym, że w Polsce już nie ma demokracji ani rządów prawa. Tymczasem jak TSUE dzisiaj stwierdził, politycy mogą wskazywać sędziów i wedle trybunału jest to zgodne z prawem unijnym – mówił Sebastian Kaleta podczas konferencji prasowej.