
Ziobro: Praworządność jest pewnym pretekstem, pięknym słowem, które trafia do ucha, ale realnie chodzi o instytucjonalne, polityczne zniewolenie, radykalne ograniczenie suwerenności
„To nie jest patos. To jest kwestia, która będzie rozstrzygać o tym, czy Polska, jak i inne kraje UE, będzie suwerennym podmiotem w ramach wspólnoty, jaką jest Unia Europejska, czy też zostanie poddana politycznemu i zinstytucjonalizowanemu zniewoleniu, bo nie chodzi tu o żadną praworządność. Praworządność jest pewnym pretekstem, pięknym słowem, które trafia do ucha, ale realnie chodzi o instytucjonalne, polityczne zniewolenie, radykalne ograniczenie suwerenności, którego konsekwencją byłoby przyjęcie owego mechanizmu warunkującego korzystanie z budżetu Unii Europejskiej od owej właśnie zasady” – mówił na konferencji prasowej minister Zbigniew Ziobro.
Więcej z: Live

PAD o delegowanych prokuratorach: Akurat w zawodach prawniczych jest tak, że zawód prawniczy można sobie zmienić. Jeśli jest im tak bardzo źle, to ja nie widzę problemu. Są inne możliwości. Niekonicznie trzeba pracować w państwowym zawodzie prawniczym
