Nie można sobie pozwolić na sytuację, w której obóz Zjednoczonej Prawicy jest cały czas jakimiś wstrząsami nawiedzany. Alternatywą jest rząd mniejszościowy lub wcześniejsze wybory albo jakieś zmiany w zachowaniu naszych koalicjantów, ale one pewnie byłyby trudne, w szczególności wprost bycie przeciwko ważnym projektom. Porozumienie się akurat wstrzymało, ale Solidarna Polska była przeciw” – mówił w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w Polsat News rzecznik rządu minister Piotr Müller.

Nasi partnerzy zamiast realizować ustalenia, które były w ramach koalicji, jeśli chodzi o partnerskie traktowanie się, przy trudnych negocjacjach dot. Reorganizacji rządu, zaczęli podnosić bardzo mocno tematy, które powodują na zewnątrz wrażenie dekompozycji. Mamy wydarzenia ostatniego czasu, ale mamy kwestie chociażby naszych rozmów europejskich. Działania o charakterze międzynarodowym powinny być skoordynowane w ramach rządu. Mam wrażenie, że w ostatnim czasie Solidarna Polska samodzielnie próbuje prowadzić swoje działania” – dodawał.