Do tej pory linia była taka, że w sprawach światopoglądowych dyscyplina nie obowiązywała. Ta ustawa miała wymiar światopoglądowy i jeżeli z tego tytułu będą ponosić konsekwencje polityczne, to tutaj będzie następował strzał we własne kolano ze strony kierownictwa PiS, z bardzo prostej przyczyny, ponieważ w środowiskach wiejskich ci ludzie urosną do rangi bohaterów. Po drugie w oczach elektoratu też urosną za to, że w jaki widowiskowy sposób próbowano im łamać kręgosłupy. Z tego punktu widzenia to jest też strata wizerunkowa. Może nie tak efektownie, politycznie widoczna od razu, subtelna, ale jednak istotna w szansach wyborczych na przyszłość – mówił Jan Maria Jackowski w Radiu Plus.