Musimy odnosić się do zarzutów naszych kolegów z Solidarnej Polski, które niestety nie są oparte na faktach. Jak stwierdził pan minister [Schreiber], treść przepisu, którą widzimy, jest treścią zaproponowaną przez polityków Solidarnej Polski. Mamy na to dowody w razie konieczności. Więc wychodzenie przez naszych koalicjantów, byłych koalicjantów dzisiaj z atakiem i próba przedstawiania się w roli ostatnich sprawiedliwych, którzy bronią porządku prawnego w Polsce jest nieuprawniona, niesprawiedliwa – stwierdził Radosław Fogiel na briefingu prasowym.