To są uwagi wewnętrzne, wewnętrznie rzeczywiście w tej dyskusji przekazane. W żadnym wypadku nie jest to jakiś list otwarty, jak to było przedstawiane. Minister Ardanowski słynie z takich mocnych sformułowań, natomiast one są całkowicie nieuzasadnione. Szczerze mówiąc troszeczkę się dziwię, że takich akurat określeń użył. Nie ma tu żadnej zdrady interesów polskiej wsi. To realizacja zapowiedzi, które od bardzo długiego czasu z naszych ust padały i zresztą to są rozwiązania o charakterze, można powiedzieć, cywilizacyjnym. Funkcjonują w bardzo wielu krajach UE. Nie rozumiem, dlaczego w Polsce miałoby być inaczej – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.