Z całą pewnością musimy działać w tej sprawie w sposób bardzo przemyślany i nie postępować pochopnie. Oczywiście odruch u każdego normalnego człowieka jest jeden – spontaniczny, sympatia z tymi, którzy gdzieś protestują wobec tych zdarzeń, które mają miejsce na Białorusi, zwłaszcza, że my jako Polacy mamy swoje doświadczenie walki o wolność, demokrację i te idee są nam bliskie i naturalne. Wiemy też co to jest reżim Łukaszenki. Ale musimy też widzieć sprawę w większej złożoności, mówię tutaj o przedstawicielach władzy. Takie jest przynajmniej moje stanowisko, wyrażam swoją opinię jako bardziej współkoalicjant, niż osoba odpowiedzialna za politykę zagraniczną. Chodzi mianowicie o sytuację, że w tej złożonej i skomplikowanej konstelacji międzynarodowej jaka występuje wokół Białorusi, przede wszystkim najgroźniejszym z punktu widzenia Polski, destabilizacji sytuacji przy naszych bezpośrednich granicach, graczem jest Putin – mówił Zbigniew Ziobro w rozmowie z Mirosławem Skowronem w Polskim Radiu 24.