Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał dziś z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem – dowiaduje się 300POLITYKA. Oprócz prośby o zwołanie Rady Europejskiej w sprawie jednolitego stanowiska Unii w sprawie kwestionowanego przez białoruską opozycję przebiegu niedzielnych wyborów i użycia siły wobec żądających rzetelnego informowania o oddanych głosach- o czym informowały już służby KPRM – premier miał zaproponować, że Polska – jako największy unijny sąsiad Białorusi może być pośrednikiem i pomostem w kontaktach ze stronami białoruskiej polityki – dowiaduje się 300POLITYKA.

Politico Europe w najnowszym tekście rekapitulującym unijne reakcje na sytuację na Białorusi – oprócz polskiej propozycji zwołania Rady – zauważa też wspólne wystąpienie prezydentów Polski i Litwy. „Jako sąsiedzi Białorusi apelujemy do władz białoruskich o pełne uznanie i przestrzeganie podstawowych standardów demokratycznych. Wzywamy do powstrzymania się od przemocy i do respektowania podstawowych wolności, praw człowieka i obywatela” – napisali we wspólnym liście w niedzielę wieczorem Andrzej Duda i Gitanas Nausėda, który dokładnie rok temu zastąpił pełniącą ten urząd przez 10 lat Dalię Grybauskaitė i po wyborze odwiedził Polskę z pierwszą wizytą zagraniczną.