Wczoraj stała się rzecz, na którą czekaliśmy z niecierpliwością, ponieważ Jarosław Kaczyński się nam objawił. Zrobił małe posiedzenie rządu w telewizji Trwam, bo rząd się nie zbiera przez ostatni miesiąc, dlatego że wszyscy pracują w kampanii prezydenta Dudy, wielka PiS-owska maszyna ruszyła. Mogliśmy się kilku istotnych rzeczy wczoraj dowiedzieć. Po pierwsze, słuchajcie, że nie mam duszy Polaka, ale tutaj chyba nie chodzi o mnie, dlatego że pan prezes Kaczyński bardzo się boi i jest obrażony na połowę społeczeństwa. Bardzo obrażony, bardzo zdenerwowany. To nie najlepiej wróży dla przyszłości, jeśli kandydat pana prezesa miałby wygrać. Jak pan prezes jest zły, to jest w bardzo złym humorze. A jak jest w złym humorze, to niestety mówi prawdę. A prawda jest taka, że chce nam zafundować dokręcanie śruby” – mówił w Obornikach Śląskich kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.