Każdej władzy trzeba patrzeć na ręce. To jest systemowo mądre, żeby prezydent niezależny, silny prezydent, z innej opcji politycznej niż dzisiejsza mógł władzy patrzeć na ręce, mógł ją pobudzać do działania, kiedy to działanie jest potrzebne jak w kwestiach górnictwa, zadawać trudne pytania, proponować pewne rozwiązania. Rządzący ponoszą za nie odpowiedzialność, ale silny prezydent powinien być osobą, która nie tylko patrzy na ręce, ale proponuje konkretne rozwiązania pewnych spraw, który jest gotowy do współpracy tam, gdzie ta współpraca jest możliwa, a który jest twardy tam, gdzie trzeba bronić interesu obywateli” – mówił w Urszulinie kandydat KO na prezydenta prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.