Live

Zybertowicz: Budzi moją sympatię to, że Trzaskowski zagłębił się kiedyś w myśl Spinozy. Żałuję jedynie, że nie zagłębił się w problematykę bezpieczeństwa energetycznego i mówił, że Nord Stream to projekt biznesowy

– Uważam Barucha Spinozę za bardzo sympatyczną postać, człowieka, który miał ciekawe życie i wiele samodzielnych, ciekawych przemyśleń i budzi moją sympatię to, że Rafał Trzaskowski zagłębił się kiedyś w myśl tego ważnego filozofa. Żałuję jedynie, że nie zagłębił się w problematykę bezpieczeństwa energetycznego, kiedy twierdził, że projekt Nord Stream to prywatny projekt biznesowy a nie przez niemiecko-rosyjskie. Bo gdyby oprócz czytania wielkiego filozofa Spinozy czytał także dokumenty bezpieczeństwa energetycznego, to nie miałby złudzeń na czym polega polityka Moskwy i Berlina prowadzona nad naszymi głowami – mówił Andrzej Zybertowicz w Kropce nad I.

Zybertowicz: Mamy do czynienia ze sporem cywilizacyjnym, ideologią ludzi zagubionych, którzy szukając miłości, konstruują różne tożsamości, czasami sztuczne

– Mamy do czynienia ze sporem cywilizacyjnym, ideologią ludzi zagubionych, którzy szukając miłości, konstruują różne tożsamości, czasami sztuczne. Ta ideologia jest funkcjonalna wobec trendów cywilizacyjnych. Jest odpowiedzią na pewne zagubienie wywołane przez dynamikę technologiczną. Wiele osób nie jest świadomych, że mówi skryptami pewnych nurtów ideologicznych. Krytycy nie chcą zrozumieć, że są częścią pewnych formacji kulturowych, nie chcą zrozumienia, tylko potępienia, bawią się w wyrywanie z kontekstu a nie bawią się w rozmowę a w wytykanie palcem – mówił Andrzej Zybertowicz w Kropce nad i.

Zybertowicz: Znam poglądy prezydenta i wiem, że nie ma nic przeciwko temu, by osoby nieheteronormatywne mogły iść swoją drogą życiową. Prezydent jest przeciw wszelkim formom dyskryminacji

– To jest domniemanie, że słuchacze, wyborcy są ludźmi inteligentnymi. A tacy ludzie poza odczytywaniem pojedynczych słów chcą odczytać intencje w trybie życzliwym i kontekst. Znam poglądy prezydenta i wiem, że nie ma nic przeciwko temu, by osoby nieheteronormatywne mogły iść swoją drogą życiową. Prezydent jest przeciw wszelkim formom dyskryminacji. Poza tym, że różne osoby wybierają różne ścieżki życiowe, genderowe, transgenderowe czy jeszcze cisgenderowe, oprócz tego funkcjonuje pewna ideologia. Sam jednak fakt, że ktoś ma jakąś ideologię nie jest rzeczą złą, ale są różne ideologie, mniej lub bardziej niebezpieczne. Przy pewnych interpretacjach quasi teorii genderowych, o nieistnieniu płci, że nie wolno dzieciom narzucać spontaniczne ich naturalnych tożsamości chłopca i dziewczynki. Próbuje się wymuszać na młodych ludziach zawieszać wybór bycia kobietą lub mężczyzną – mówił Andrzej Zybertowicz w Kropce nad i.

Zybertowicz: Prezydent nie porównywał ludzi do wirusa tylko stwierdził, że wpływ pandemii jest mniejszy niż oddziaływanie ludzi, którzy oddziaływali na gospodarkę przed 2015

– To ulubiona zabawa dziennikarzy, by słowa wyrywać z kontekstu i bawić się w jej potępienie. Prezydent ocenił negatywny wpływ na gospodarkę – z jednej strony epidemii, a z drugiej strony polityki poprzedników, nie oceniał ludzi, Nie porównywał ludzi do wirusa tylko stwierdził, że wpływ pandemii jest mniejszy niż oddziaływanie ludzi, którzy oddziaływali na gospodarkę przed 2015 r. – mówił Andrzej Zybertowicz w Kropce nad I. 

Zybertowicz: Sam fakt, że hasła są antyprezydenckie i że mają charakter polityczny się nie kwalifikuje do żadnych działań prawno-policyjnych

– Sam fakt, że hasła są antyprezydenckie i że mają charakter polityczny się nie kwalifikuje do żadnych działań prawno-policyjnych – mówił Andrzej Zybertowicz pytany przez Monikę Olejnik o komentarz do coraz częstszych interwencji policji dolegliwych dla obywateli, którzy głoszą hasła antyrządowe.

– Stosuje pani niedobrą metodę, że prosi mnie pani i interpretację zdarzeń, których nie znam. Jestem za wolnością słowa, jeśli hasła nie zawierały słów wulgarnych ani nie naruszały porządku publicznego to nie powinny stanowić podstawy do żadnej interwencji policyjnej – mówił Zybertowicz.

Na początku Zybertowicz poprosił o to, żeby Monika Olejnik powiedziała mu jakie ma buty, które zawsze ogląda będąc w studiu a dziś nic nie widzi. Olejnik odparła, że jest boso, ponieważ pada deszcz.

PAD o uszczelnieniu VAT: Jeżeli ktoś tego nie robił, to jak to nazwać? Nie wierzę, że oni są mniej inteligentni niż my. Uważam, że są co najmniej tak samo inteligentni, tylko działają nie w interesie polskiego społeczeństwa. O tym jestem przekonany

– Ta władza arogancka miała za nic protesty. Za nic miała to, że ustami Donalda Tuska wprost do kamery złożyli obietnicę przed wyborami w 2011 roku, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony. I co? I zaraz potem to zrobili. Złamali tę obietnicę, kłamali ludziom prosto w oczy, tak jak jestem przekonany, że kłamią i teraz, kiedy mówią, że nie będą podwyższali wieku emerytalnego, że ochronią program 500 plus, że nadal będą wypłacane świadczenia. Proszę państwa, z czego to będą wypłacali, jak oni pozwalali kraść 50 mld zł rocznie podatków VAT? Z czego to będą wypłacali, jak zgadzali się na złodziejstwo? Jeżeli ktoś, a okazało się, że prostymi działaniami można było to złodziejstwo ograniczyć, jeżeli ktoś tego nie robił, to jak to nazwać? Ja nie wierzę w to, że oni są mniej inteligentni niż my i nie umieli tego zrobić. Nie wierzę w to. Uważam, że są co najmniej tak samo inteligentni jak my i tak samo potrafią, tylko działają na pewno nie w interesie polskiego społeczeństwa. O tym jestem przekonany – mówił prezydent Andrzej Duda w Tarnowie.

PAD: Są tacy, którzy próbują pokazywać, że polityka twardego mówienia o polskich sprawach, rozpychania się na arenie międzynarodowej, nie przynosi efektów. Jak będziemy twardo prowadzili nasze interesy, będą się nas bardziej bali i będą czuli respekt

– Są proszę państwa dzisiaj tacy, którzy próbują pokazywać, że polityka, którą od pięciu lat prowadzimy, polityka twardego mówienia o polskich sprawach i twardego reprezentowania twardych interesów, tak rozpychania się na arenie międzynarodowej, tak i twardo mówienia co jest ważną, polską sprawą, że ta polityka nie przynosi efektów, że jesteśmy przez to lekceważeni, że mówi się proszę państwa źle o nas w Europie, że źle o nas piszą w gazetkach. Szanowni państwo, jak będziemy twardo prowadzili nasze interesy i realizowali nasze sprawy, będą o nas pisali jeszcze gorzej, bo będą się nas jeszcze bardziej bali i będą czuli respekt i będą się usuwali – mówił prezydent Andrzej Duda w Tarnowie.

PAD: Jest prawdą, że nie wszystkie zobowiązania wyborcze z 2015 roku udało się jak do tej pory zrealizować. Ale udało się zrealizować te najważniejsze, najistotniejsze, najszerzej zakrojone społecznie i najczęściej podnoszone

– Jest prawdą, że nie wszystkie zobowiązania wyborcze z 2015 roku udało się jak do tej pory zrealizować. Ale udało się zrealizować te, które uważaliśmy i które uważam za najważniejsze, najistotniejsze, najszerzej zakrojone społecznie i wtedy najczęściej przez przedstawicieli społeczeństwa, z którymi spotkałem się na moich spotkaniach wyborczych były podnoszone. Przede wszystkim zostało zrealizowane jedno. Przede wszystkim został w ogromnym stopniu poprawiony byt polskiej rodziny, zwłaszcza takiej, która wychowuje dzieci, a więc ogromnej części rodzin właśnie żyjących na wsi – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Wierzchosławicach, w trakcie podpisania umowy programowej z NSZZ „S” RI.

PAD: Można się uśmiechać, kiedy moi konkurenci mówią, że PAD obiecywał podniesienie dopłat bezpośrednich do średniego poziomu UE i jeszcze tego nie zrobił. Przepraszam bardzo, ale nasi rolnicy cały czas odbierają dopłaty bezpośrednie w wysokości właśnie przez nich wynegocjowanej

– Można się uśmiechać, kiedy moi konkurenci dzisiaj mówią, że Duda obiecywał podniesienie dopłat bezpośrednich do średniego poziomu unijnego i jeszcze tego nie zrobił. No przepraszam bardzo, ale nasi rolnicy cały czas odbierają dopłaty bezpośrednie w wysokości właśnie przez nich wynegocjowanej, w 2013 roku je wynegocjowali i takie one do dzisiaj są. Są wypłacane od 2015 roku, przez 7 lat, czyli będą wypłacane do 2022 roku. Nowe będą dopiero od 2022 roku i to nad tym właśnie z panem komisarzem [Wojciechowskim] pracujemy, aby to właśnie te dopłaty były dla polskich rolników na średnim poziomie europejskim i wszystko wskazuje na to, że uda nam się osiągnąć, ponieważ te wzrosty, które widać i o których w tej chwili mówię, powtarzam: 33,5 mld euro dla polskich rolników w następnej perspektywie finansowej, o 3 mld więcej niż pierwotnie przewidywano dają ogromną na to szanse i cieszę się, że te pieniądze przyjdą do Polski i obiecuję w tym momencie, że nie tylko będę zabiegał z premierem, aby ostatecznie to zostało przez przywódców europejskich zatwierdzone i przyjęte, ale przede wszystkim trzeba będzie uczynić wszystko, aby te pieniądze zostały jak najlepiej wykorzystane – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Wierzchosławicach.

PAD o budżecie UE: Przez 15 lat mieliśmy 163 mld, teraz na najbliższe 7 lat jest propozycja, aby było to ponad 170 mld euro

– Muszę wyrazić ogromną satysfakcję z tego, co od pana komisarza [Wojciechowskiego] usłyszałem, że KE proponuje aby budżet dla Polski, cały budżet w ramach UE, dla Polski na następną perspektywę finansową, a więc środki generalnie do wykorzystania przez nas, nie tylko w polityce rolnej, ale w ogóle, to było ponad 170 mld euro na następne 7 lat, 2021-2027. Te ponad 170 mld, prawdopodobnie około 173, na najbliższe 7 lat to więcej niż mieliśmy przez poprzednie 15. Bo przez poprzednie 15 to było 164 mld euro, dokładnie na 1 maja 2019 roku. A więc przez 15 lat mieliśmy 163 mld, teraz na najbliższe 7 lat jest propozycja, aby było to ponad 170 mld euro. To jest niewyobrażalna dla nas szansa i perspektywa inwestycyjna, ale w tej ogromnej kwocie 170 mld, 33,5 mld euro to będą środki przeznaczone na polskie rolnictwo i dla polskich rolników i co jest niezwykle ważne, w wyniku działań właśnie komisarza Wojciechowskiego, w całym budżecie europejskim te środki zostały przez KE podniesione o 26,5 mld. W efekcie do Polski będzie przekazanych o 3 mld dla polskich rolników niż pierwotnie przewidywano – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Wierzchosławicach.

PAD: Dzisiaj na polskiej wsi żyje się coraz lepiej

– Chcę bardzo mocno podkreślić, że te ostatnie lata to są wielkie zmiany na polskiej wsi, także jeżeli chodzi o zmiany nastrojów wśród ludzi, bo dzisiaj na polskiej wsi żyje się coraz lepiej i pytani o to ludzie, którzy zajmują się pracą na roli, odpowiadają, że tak, że ich życie staje się coraz dogodniejsze, dzięki programom społecznym, które uruchomiliśmy, dzięki programom 500+, 300+, czyli wsparcie dla rodziców wychowujących dzieci, czy to w codziennym wychowaniu, czy wyprawce szkolnej, to dla rodzin wiejskich rzeczywiście bardzo duże wsparcie – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Wierzchosławicach.

PMM o przeciwnikach politycznych: Media w ogromnej większości ich wspierają

– Potrzebujemy mobilizacji, naszej aktywności w każdej godzinie tych ostatnich kilku dni. Żeby prezydent zwyciężył jak najszybciej, żebyśmy dalej mogli reformować Polskę, żebyśmy mogli robić to w zgodzie z prezydentem. Żebyśmy mogli to zrobić tak, jak najszybciej. Do tego potrzebny jest wasz ogromny wysiłek i bardzo o niego proszę, bo media, które są po stronie przeciwników, przecież tak wyglądała III RP, ich strategię pamiętacie. Ulica i zagranica, to była ich strategia i wsparcie przez media, które w ogromnej większości ich wspierają. A my możemy tylko wyciągnąć rękę do drugiego człowieka, możemy rozmawiać, dyskutować, przekonywać i bardzo was o to proszę – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Bydgoszczy.