– Mamy podstawy mikro i markoekonomiczne, żeby powiedzieć, że na koniec roku bezrobocie nie będzie dwucyfrowe a wzrost bezrobocia będzie niższy niż zakładali analitycy miesiąc temu. To jest taka informacja ekonomiczna, jaka cieszy mnie najbardziej – mówił premier.

– Dzisiaj jest prognoza większości instytucji, że spadek PKB będzie na poziomie 5 punktów, ale mam nadzieje, że to będzie lepszy wynik gospodarczy – mówił premier.