Syn jest zdolnym filozofem i bardziej jako ojciec jestem dumny z jego esejów filozoficznych niż z osiągnięć wokalnych, ale jest wolnym, dorosłym człowiekiem. Ma prawo do swoich poglądów. Trudno, żebym nie słuchał. Nigdy nie byłem fanem rapu. Od wczoraj tym bardziej. Proszę pozwolić, że moją szczegółową recenzję tego utworu pozostawię do rozmowy z synem – stwierdził Jarosław Gowin w Radiu Plus, pytany o wtórny podział subwencji.