– Syn jest dorosłym człowiekiem, ma prawo do własnych poglądów. Różnice w poglądach politycznych w niczym nie zaburzą naszych świetnych relacji. Uwagi mam tylko do formy, jest zdolnym filozofem, bym go zachęcał, żeby się skupił na tym a nie na zdolnościach wokalnych. Bardzo często rozmawiamy, bo mamy wspólne zainteresowania i doskonale znam jego poglądy, ale podkreślam: jest dorosłym człowiekiem, ma prawo do swoich poglądów a warstwę estetyczną przedstawię przy rodzinnym stole – mówił Jarosław Gowin w Kropce nad I.

– Moją ocenę słów pana marszałka też wyrażę w rozmowie w cztery oczy, ale na pewno nie posługuję się takim językiem jak w piosence – mówił Gowin na pytanie dziennikarki o wypowiedź Ryszarda Terleckiego, w której nazwał Ziemowita Gowina określeniem „świr”.