Najwyraźniej marszałek Senatu chce opóźnić czy skrócić czas na zbieranie podpisów dla nowego kandydata Platformy, no bo dopiero jutro jest zwołana komisja w tej sprawie. Przypomnę, że poprzednia pracowała tak długo i „intensywnie”, że nie zdążyła zakończyć swojej pracy, została przerwana i jutro się odbędzie jej dalsza część. A nie ma nadal informacji o posiedzeniu Senatu. To co wydaje się być zaskakujące, ale obserwując działania opozycji, no to mniej się dziwimy, bo rzeczywiście nie mogą sobie poradzić nawet z najprostszymi działaniami – stwierdził Ryszard Terlecki na briefingu w Sejmie.