Odpowiem tak, jak odpowiedział mi jeden z moich przyjaciół z Brukseli wczoraj, w rozmowie telefonicznej, który powiedział: Marian, ja z perspektywy Brukseli widzę olbrzymi postęp, mogę zacytować jego z imienia i nazwiska, tego co się dzieje w Polsce w walce z koronawirusem. Powiedziałem mu, bo taki postęp, drogi Tomku, jest. Obiektywnie jest. Nawet jak pewne regiony jeszcze, jak Śląsk, walczą, ale wygrają, to we Flandrii też jest problem. Innymi słowy, pani mówiąc: zdrowia Polaków portret własny, rzeczywiście tak jak i wszystkie kraje, zostaliśmy dotknięci problemem pandemii, wychodzimy ponownie. Jeżeli mogę jako lekarz coś dodać, to co podkreślają teraz moi koledzy, przyjaciele z Norwegii, Norwegowie mówią, a oni są pragmatyczni, mówią: uwaga, kochani, za 2 tygodnie spodziewamy się kolejnej fali uderzenia. Mówi to kolega z Brukseli, mówi to kolega z Norwegii. Dlatego tym bardziej wspieram działania GIS, ministra Pinkasa i ministra Szumowskiego, bo oni twardo mówią: nie odmrażajmy. Zresztą premier go wspiera – stwierdził Marian Zembala w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.