Live

MZ: 228 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarło 6 osób

PMM: Potrzebujemy Nowego Planu Marshalla opartego na nowych inwestycjach europejskich, dających dźwignię rozwoju gospodarczego. Potrzebujemy dziś ambitnej Europy – zdeterminowanej jak nigdy wcześniej

Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy Europy Solidarności – z ambitnym budżetem i nową, odbudowaną równowagą. Funkcjonowanie UE musi napędzać ambicja solidarnej współpracy gospodarczej podjętej w celu ochrony zintegrowanego europejskiego rynku – napisał premier Mateusz Morawiecki na Facebooku.

Kluczowym wyzwaniem wciąż stojącym przed Wspólnotą jest stabilizacja gospodarek, w tym stworzenia tarczy socjalnej dla europejskich pracowników i obywateli. Potrzebujemy Nowego Planu Marshalla opartego na nowych inwestycjach europejskich, dających dźwignię rozwoju gospodarczego. Potrzebujemy dziś ambitnej Europy – zdeterminowanej jak nigdy wcześniej. Dziękuje wszystkim ugrupowaniom politycznym i rządom w III RP – zaznaczył PMM.

„Apeluję, by nie wprowadzać Polaków w błąd”. Sikorski przerywa konferencję Bosaka

Podczas konferencji prasowej Krzysztofa Bosaka, głos starał się zabrać stojący wśród dziennikarzy Radosław Sikorski. Po krótkiej wymianie zdań na temat funkcjonowania Unii Europejskiej z Dobromirem Sośnierzem i frazesie Bosaka, że Sikorski „dołączył do naszej konferencji”, były marszałek faktycznie dołączył do wspomnianej konferencji, stając przy Krzysztofie Bosaku.

Po oświadczeniu kandydata na prezydenta Konfederacji, w momencie, w którym pytania Bosakowi zadawali dziennikarze, Sikorski gawędził o wcześniejszym sporze z Sośnierzem. W końcu, gdy Bosak nie był już w stanie dalej „przebijać” się przez towarzyszące mu rozmowy, głos zabrał Sikorski.

Apeluję o to, by w rocznicę wstąpienie dobrowolnego, po referendum do Unii Europejskiej, nie wprowadzać Polaków w błąd, co do tego jak ona działa. Takie kłamstwa w wykonaniu polityków, mediów, doprowadziły do brexitu, który jest bardzo niekorzystny dla Wielkiej Brytanii – mówił, dopóki nie przerwał mu Bosak.

Panie ministrze, to ja mam do pana pytanie. Skoro przyszedł pan trollować naszą konferencję, rozumiem jako wysłannik mojej kontrkandydatki Kidawy-Błońskiej, być może nie słyszał pan całości, ale proszę powiedzieć, która z rzeczy, które ja dzisiaj tu powiedziałem jest kłamstwem – pytał Bosak.

Powiedzieliście, że Unia Europejska narzuca państwom członkowskim dyrektywy. To jest po prostu nieprawda – odparł Sikorski.

Wówczas do dyskusji ponownie włączył się Sośnierz, broniąc argumentu o „narzucaniu dyrektyw”. Dyskusja toczyła się dalej, ale niełatwo ustalić o co chodziło jej członkom, gdyż nieustannie sobie przerywali. W końcu widocznie poirytowanemu Sośnierzowi i trochę mniej poirytowanemu Sikorskiemu przerwał najspokojniejszy z całej trójki Bosak.

Sformułowanie co do tego czy dyrektywa uchwalana jest przez Unię Europejską, czy przez państwa członkowskie, które zasiliły instytucje unijne swoimi przedstawicielami, nie jest to różnica co do faktów, jest to różnica co do opinii – stwierdził, czemu od razu zaprzeczył Sikorski.

Następnie spór Bosaka i Sikorskiego przenosił się kolejno na podatki, osiągnięcia w Unii Europejskiej, uznanie Polski we Wspólnocie i ponownie systemy proceduralne. Rozmowy toczyły się dalej, zahaczając nawet o autorytet Jana Pawła II, ponieważ Sikorski wspomniał, że papież popierał wstąpienie Polski do UE. Bosak wówczas stwierdził, że „nie zgadzał się w tej kwestii z Janem Pawłem II i z dużą częścią polskiego Episkopatu”. Dodał też, że nie wiedział, iż Sikorski „jest takim klerykałem”.

Kolejno poruszano tematy historyczne, referendum unijnego, ponownie podatków, Bosak krytykował media. Na końcu panowie podziękowali sobie za debatę, podtrzymując, że się ze sobą nie zgadzają. Ostatecznie sympatycznie pożegnali się, ze względu na stan epidemii, gestem podawania łokcia.

PAD: Wyjdziemy z tego kryzysu, przejdziemy to, będziemy mocniejsi. Wyciągniemy z tego wnioski. Wierzę w to, że to, co teraz się dzieje wokół nas, ma głęboko charakter przejściowy

Dzisiaj, w najbliższym czasie będziecie państwo mieli możliwość rozliczenia mnie z tej mojej odpowiedzialności za ostatnie 5 lat. Proszę, żebyście to zrobili, wzięli udział w tych wyborach. Proszę, żebyście oddali głos, okazali mi wsparcie, bo chcę kontynuować to, co robiłem do tej pory, ale z pokorą poddam się państwa ocenie. Dziękuję za dzisiejsze spotkanie, wysłuchanie mnie. Tak, jak powiedziałem. Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. Wyjdziemy z tego kryzysu, przejdziemy to, będziemy mocniejsi. Wyciągniemy z tego wnioski. Wierzę w to, że to, co teraz się dzieje wokół nas, ma głęboko charakter przejściowy, a my jesteśmy silnym narodem, silnym społeczeństwem, który niejednego doświadczył z niejednego wyszedł, a dzisiaj budujemy silną i sprawną Polskę. Polski ludzi uśmiechniętych, szczęśliwych, Polskę ludzi, którzy mają głęboko zakorzenioną godność, państwową i narodową – stwierdził prezydent Andrzej Duda w trakcie eventu programowego.

PAD: Jeżeli 80% społeczeństwa mówi, że wymiar sprawiedliwości działa źle, to znaczy że wymiar sprawiedliwości wymaga naprawy i trzeba za to wziąć odpowiedzialność

Mogę wszystkim moim rodakom, wszystkim którzy na mnie patrzą i wszystkim Polakom obiecać, że jeżeli dana mi będzie od państwa druga kadencja prezydencka, jeżeli obdarzycie mnie ponownie zaufaniem, to będę tę politykę kontynuował. Odpowiedzialnego budowania Rzeczpospolitej, silnej, sprawiedliwej, uczciwej, w której nie ma nieusprawiedliwionych zysków osiąganych przez jakieś elity, tego że ludzie są wobec prawa równi, w których obywatel – mam nadzieję – nie będzie musiał narzekać, że jest niesprawiedliwie traktowany przez sądy, a w każdym razie nie będzie musiał narzekać w liczbie, że stwierdza to 80% osób pytanych w badaniach opinii publicznej. Bo wiadomo, że nigdy nie będzie tak, że każdy wyjdzie z sądu zadowolony. Przecież jestem prawnikiem i wiem to. Zawsze ktoś sprawę wygra i sprawę przegra. Ten, kto sprawę przegrywa, najczęściej jest niezadowolony. Ale jeżeli 80% społeczeństwa mówi, że wymiar sprawiedliwości działa źle, to znaczy że wymiar sprawiedliwości wymaga naprawy i trzeba za to wziąć odpowiedzialność. Zawsze jestem gotów odpowiedzialność za ważne polskie sprawy wziąć i nie będę się wahał, by tę odpowiedzialność na siebie brać – stwierdził prezydent Andrzej Duda w trakcie eventu programowego.

Czarzasty: Jeżeli ktoś mówi, że nieprzyzwoite jest, aby być aktywnym w trakcie wyborów, to ja chciałem powiedzieć, że nieprzyzwoite jest to, że jak bandyta zabiera ci majątek, to nie reagujesz

10 maja wyborów nie będzie. Powtarzam. 10 maja wyborów nie będzie. Jeżeli ktoś mówi o tym, że nieprzyzwoite jest, aby być aktywnym w trakcie wyborów, to ja chciałem powiedzieć, że nieprzyzwoite jest to, że jak bandyta zabiera ci majątek, to nie reagujesz. Jak złodziej okrada twój dom i twoje mieszkanie, to nieprzyzwoitym jest nie reagować. Jak bandyci opluwają kobiety, jak zabierają im prawa obywatelskie, to mówisz: nie reaguję. Bo to jest nieprzyzwoite. Nieprzyzwoite jest w tej chwili nie reagować na całe to świństwo, które się dzieje – mówił Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej.

PAD: Nie zgodzę się na podwyższenie ludziom wieku emerytalnego, na odebranie tego, co państwo dzisiaj daje polskiej rodzinie

Mam nadzieję, że nikt niesprawiedliwie i nieuczciwie więcej wieku emerytalnego Polakom podnieść się nie odważy i że nigdy już coś takiego nie nastąpi. W każdym razie nigdy się na to nie zgodzę, póki jestem prezydentem. Nie zgodzę się na podwyższenie ludziom wieku emerytalnego, na odebranie tego, co państwo dzisiaj daje polskiej rodzinie po to, żeby mogła ta rodzina czuć się godnie i mogła ta polska rodzina czuć, że państwo o niej myśli i o nią dba i szanuje – stwierdził prezydent Andrzej Duda w trakcie eventu programowego.

Zandberg: Minęło kilka tygodni i widać już jasno, że rząd stanął po stronie najbogatszych, że rząd stanął po stronie banków, że rząd słucha wielkiego biznesu, ale rząd nie słucha pracowników

Minęło kilka tygodni i po tych kilku tygodniach widać już jasno, że rząd stanął po stronie najbogatszych, że rząd stanął po stronie banków, że rząd słucha wielkiego biznesu, ale rząd nie słucha pracowników. Rząd nie ma realnej oferty wsparcia dla pracowników. Rząd godzi się z masowymi zwolnieniami, ba, wręcz zachęca do obniżania pracownikom płacy – mówił Adrian Zandberg podczas konferencji prasowej.

Gawkowski prezentuje „Pakiet Pracowniczy” Lewicy

Pakiet Pracowniczy daje szansę, że wszystkie osoby, które pracują na tzw. umowach śmieciowych będą traktowane tak samo i z takimi samymi prawami. Każda osoba, która będzie na chorobowym, będzie miała wypłacane 100% wynagrodzenia. Wszyscy ludzie, którzy pracują na umowach dzieło, zlecenie, będą mieli prawo do urlopu. Ludzie będą mogli czuć się godnie w kraju, który powinien ich szanować. W czasach kryzysu będziemy również walczyli o elementy, które mają dawać szanse, że ludzie będą godnie żyć i godnie zarabiać. Świadczenie kryzysowe 2600 zł, to są pieniądze dla każdej osoby, która straciła pracę i dla każdego przedsiębiorcy, który musiał zamknąć działalność gospodarczą. 1800 zł wynagrodzenia na bezrobociu, 1800 zł świadczenia, które daje szansę, że możemy przeżyć, jeżeli straciliśmy pracę w czasie kryzysu – mówił Krzysztof Gawkowski podczas konferencji prasowej.

PAD: Poprzednia władza pozwalała nas okradać z tych pieniędzy. Te pieniądze dawno powinny były być w budżecie, wspomagać polskie rodziny, polskie dzieci

W ogromnym stopniu te pieniądze [z uszczelnienia systemu podatkowego] zostały zabrane złodziejom. Tych, którzy nas po prostu okradali przez poprzednie lata. Poprzednia władza pozwalała nas okradać z tych pieniędzy. Te pieniądze dawno powinny były być w budżecie, wspomagać polskie rodziny, polskie dzieci. Dziś wspomagają – stwierdził prezydent Andrzej Duda w trakcie eventu programowego.

Biedroń: Prezydent Duda oszukał nas wszystkich, bo zamiast realizacji marzeń, realizacji deklaracji, po prostu okazał się politycznym humbugiem, wydmuszką, która nic nie zrealizowała

Andrzej Duda okazał się komiwojażerem. Próbuje nam po raz kolejny wcisnąć płyn na porost włosów i maść na szczury. Ale my pamiętamy, że raz już wciskał nam kit. Obiecał, że zlikwiduje śmieciówki, zlikwiduje NFZ, ułatwi życie frankowiczom. Doprowadzi do tego, że rolnicy będą mieli równe dopłaty i wiele innych jego obietnic nie zostało zrealizowanych. Prezydent Duda oszukał ludzi pracy, oszukał Polaków, oszukał nas także w kontekście europejskim, że będzie walczył o nasze interesy. Okazał się komiwojażerem, sprzedawcą marzeń i snów. Oszukał nas wszystkich, bo zamiast realizacji tych marzeń, realizacji tych deklaracji, po prostu okazał się politycznym humbugiem, wydmuszką, która nic nie zrealizowała – mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej.

Kidawa-Błońska: To, że Duda jak gdyby nigdy nic robi konwencję, to znaczy, że nie zna realnych problemów Polaków. Ne odnosił się do testów dla lekarzy, do problemów DPS-ów, do sytuacji mieszkańców stref przygranicznych

To, że prezydent Duda jak gdyby nigdy nic robi konwencję, to znaczy, że nie zna realnych problemów Polaków, bo do tych problemów się nie odnosił. Nie odnosił się do testów dla lekarzy, do problemów DPS-ów, do [sytuacji] mieszkańców stref przygranicznych. Nie rozmawia o problemach młodzieży, która ma przerwany proces uczenia, o tym, że Polska szkoła nie jest przygotowana do edukacji internetowej. O tym wszystkim nie mówił. Mówił o obietnicach. Obiecać można łatwo, ale już wiemy, że ten budżet się nie spina” – mówiła na konferencji prasowej kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.