Live

Hołownia: Nas jest dużo więcej niż ich, tylko nam się nie chce. Możemy ich zakryć czapkami. Przecież jeżeli ich zasypiemy kopertami głosów to oni nie nadążą fałszować

– Nas jest dużo więcej niż ich, tylko nam się nie chce. Możemy ich zakryć czapkami. Przecież jeżeli ich zasypiemy kopertami głosów to oni nie nadążą fałszować – mówił Szymon Hołownia podczas FB live.

– To wszystko jest na wyciągnięcie ręki, my naprawdę możemy mieć obywatelskiego prezydenta – mówił. 

Hołownia komentując przekroczenie podczas FB live 3 mln zł ze zbiórki: Każdy grosz z nich zostanie wydany na ocalenie demokracji. Pobiliście rekord. Polska zawsze była domem dla każdego a nie siedzibą sekty, która się barykaduje i więzi wszystkich

– Udało się. Zebraliśmy 3 miliony od początku kampanii. Każdy grosz z nich zostanie wydany na ocalenie demokracji i żeby Polska była Polską. Pobiliście rekord zbiórek politycznych na wybory w Polsce. To sprawa nas wszystkich. Polska zawsze była domem dla każdego z szeroko otwartymi drzwiami a nie siedzibą sekty, która się barykaduje i więzi wszystkich, żeby nie mogli wyrażać swoich poglądów – mówił Hołownia, komentując efekty zbiórki pieniędzy 

Hołownia na pytanie o wycofanie się kandydatów: Oni nam ten numer uniemożliwili panem Jakubiakiem. Ja się nie zamierzam poddać

– Nawet gdybyśmy się my, demokratyczni kandydaci wycofali to zostanie pan Duda z panem Jakubiakiem. Oni nam ten numer uniemożliwili panem Jakubiakiem. Ja się nie zamierzam poddać, żeby to było jasne – mówił Szymon Hołownia na FB.

Hołownia: Przecież to jest prezydent i kandydat na prezydenta, który nie ma programu wyborczego. Wczoraj stał z panią Szydło i podpisywał jakąś kartkę, że nie pozwoli odebrać 500+. Zaraz, zaraz, a kto chce odbierać? 

– Przecież to jest prezydent i kandydat na prezydenta, który nie ma programu wyborczego. Wczoraj stał z panią Szydło i podpisywał jakąś kartkę, że nie pozwoli odebrać 500+. Zaraz, zaraz, a kto chce odbierać? – mówił Szymon Hołownia na FB. 

Hołownia: Nie wiem nawet jak nazwać prezydenta jakiego mamy. Ktoś go dziś nazwał: podwykonawca

– Ktoś dziś mówił, że w wypadku przesunięcia wyborów nie będzie prezydenta. No to marszałek sejmu go zastąpi, zresztą co to ma za znaczenie w tej sytuacji jaką mamy. Nie wiem nawet jak nazwać prezydenta jakiego mamy. Ktoś go dziś nazwał: podwykonawca – mówił Szymon Hołownia na FB.

Hołownia: Stan wyjątkowy, o którym się mówi oznacza także internowanie niektórych osób. To jest wykonalne, bo Kaczyński ma przecież marionetkowego prezydenta w dłoni jak i największego poetę jakiego Polska miała – Mateusza Morawieckiego

– Stan wyjątkowy, o którym się mówi oznacza także internowanie niektórych osób. To jest wykonalne, bo Kaczyński ma przecież marionetkowego prezydenta w dłoni jak i największego poetę jakiego Polska miała – Mateusza Morawieckiego. Kiedy my myślimy o przetrwaniu państwa, firm, oni myślą o stanie wyjątkowym – mówił Szymon Hołownia podczas FB live.

Hołownia: Odmrażamy zbiórkę pieniędzy, bo odmrażamy kampanię. Chodzi o to, żeby nie pozwolić na plan przejęcia naszego państwa

– Odmrażamy zbiórkę pieniędzy, bo odmrażamy kampanię. Nie ma takiej zbiórki w polskiej polityce. Chodzi o to, żeby nie pozwolić na plan przejęcia naszego państwa – mówił Szymon Hołownia podczas FB live.

Gowin: Nie jest tajemnicą, że spotkaliśmy się dzisiaj z prezydentem. Stanowisko prezydenta jest znane, bo artykułuje je publicznie

Nie jest tajemnicą, że spotkaliśmy się dzisiaj z prezydentem Dudą, bo ktoś zrobił zdjęcie z Pałacu Prezydenckiego. Nie, nie widziałem się z premierem Sasinem. Pan premier wchodził tam, kiedy ja jeszcze długo rozmawiałem z prezydentem. Być może pan premier odwiedzał kogoś innego w Pałacu Prezydenckim. Stanowisko prezydenta jest znane, bo artykułuje je publicznie. Z drugiej strony pan prezydent zapoznawszy się z moją propozycją jednej, siedmioletniej kadencji prezydenckiej, co byłoby wydłużeniem kadencji o 2 lata, ale bez prawa startu w kolejnych wyborach” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 lider Porozumienia Jarosław Gowin.

Gowin: Przez cały czas możliwe jest jednolite głosowanie Zjednoczonej Prawicy ws. terminu wyborów, ale to nie może być termin 10 maja. To może być połowa sierpnia

Na razie czekam na wynik negocjacji z opozycją. Potem będę czekał na wynik głosowań w Senacie. Kiedy poznam ten wynik, przedstawię moim posłom rekomendację, zostawiając każdemu wolność sumienia w głosowaniu. Następnie o mojej decyzji poinformuję koalicjantów ze Zjednoczonej Prawicy. Przez cały czas możliwe jest jednolite głosowanie Zjednoczonej Prawicy ws. terminu wyborów, ale to nie może być termin 10 maja. To może być połowa sierpnia” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 lider Porozumienia Jarosław Gowin.

Gowin: Postawa Lewicy przypomina mi podejście takiego byłego kandydata na prezydenta, żeby nic nie było. Swoich propozycji nie przedstawiają, inne propozycje, w tym także PO, krytykują w czambuł

Prowadzę oficjalne rozmowy z częścią opozycji. Nie prowadzę ich z Lewicą, bo Lewica z nikim nie chce rozmawiać. Postawa Lewicy przypomina mi podejście takiego byłego kandydata na prezydenta, żeby nic nie było. To jest podejście Lewicy dzisiaj. Swoich propozycji nie przedstawiają, inne propozycje, w tym także PO, krytykują w czambuł, więc czego chcą politycy Lewicy? Żeby nic nie było” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 lider Porozumienia Jarosław Gowin.

Gowin pytany o ponowne głosowanie nad ustawą o głosowaniu korespondencyjnym w Sejmie: Jakkolwiek będą głosować posłowie Porozumienia, być może w niektórych przypadkach odmiennie niż ja, to w każdym przypadku głos będzie oddany ze względu na rację stanu

Porozumienie jest partią demokratyczną. My nigdy nie narzucamy dyscypliny głosowania. Są różne poglądy. Jestem przekonany, że jakkolwiek będą głosować posłowie Porozumienia, być może w niektórych przypadkach odmiennie niż ja, to w każdym przypadku głos będzie oddany ze względu na rację stanu, interes polskiego społeczeństwa. W moim przekonaniu interes społeczeństwa wymaga pilnego przesunięcia wyborów i skoncentrowaniu się na rzeczach ważnych” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 lider Porozumienia Jarosław Gowin.

Gowin: Jeżeli opozycja odrzuci propozycję zmiany konstytucji, mam ofertę kompromisową wobec PiS. Przygotujmy porządnie od strony legislacyjnej ordynację korespondencyjną i przeprowadźmy wybory w połowie sierpnia

Jeżeli opozycja odrzuci tę propozycję [zmiany konstytucji], mam ofertę kompromisową wobec PiS. Przygotujmy porządnie od strony legislacyjnej ordynację korespondencyjną, dobrze to zorganizujmy i przeprowadźmy wybory w połowie sierpnia” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 lider Porozumienia Jarosław Gowin.