Wczoraj byliśmy świadkami gorszących scen. Trwały targi pomiędzy członkami koalicji rządzącej o to, kto w tej koalicji będzie miał więcej władzy. Stoimy na stanowisku, że polski Sejm powinien zajmować się tym, co teraz dla Polaków najważniejsze – kwestią bezpieczeństwa zdrowotnego, walki z koronawirusem, kwestiami bezpieczeństwa ekonomicznego” – mówił na konferencji prasowej sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński.

PiS chce tym projektem ukraść Polakom wolne, niezależne wybory. Ten Kodeks wyborczy, który został zaprezentowany, to kodeks całkowitego upartyjnienia wyborów, który eliminuje PKW, który oddaje de facto realizację procesu wyborczego z rąk niezależnej PKW w ręce ministra Sasina. W tym kodeksie gro rozwiązań opartych jest na rozporządzeniach, który wydane zostaną później przez stosownych ministrów rządu PiS-u. Można powiedzieć, że partia PiS przeprowadza wybory. Ten system w sposób oczywisty tworzy pole do fałszerstw wyborczych” – dodawał.