Nie da się ukryć, że jest grupa mediów, dziennikarzy, których sympatie polityczne można byłoby lokować po stronie opozycji i którzy nie do końca to ukrywają, mówiąc delikatnie. Rzeczywiście z tamtej strony ten przekaz współgra z tym, co mówią politycy opozycyjni [o terminie wyborów]. Próby opóźnienia, dania sobie czasu czy znalezienia jakiegoś nowego startu są widoczne” – mówił w „Kwadransie politycznym” w TVP1 wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.