Oczywiście że to są dobre rozwiązania. To są rozwiązania dla tych, którzy będą mieli jeszcze trudności w maju czy też będą się obawiali udać do komisji wyborczej. Nie wiemy, jaka będzie sytuacja. Liczymy na to i tylko w takiej sytuacji odbędą się wybory, jeżeli ta skala pandemii będzie maleć. Natomiast nawet gdyby bardzo malała i gdyby liczba zachorowań bardzo spadła, to będą osoby, które będą bądź znajdując się w grupie największego ryzyka bądź będąc na kwarantannie, nie będą mogły wywiązać się ze swoich obywatelskich obowiązków. O to chodzi, aby im to umożliwić. To zmiana techniczna. Oczywiście nie mają racji ci wszyscy, którzy teraz usiłują oszukać opinię publiczną twierdząc, że my złamaliśmy prawo, bo zmieniliśmy ordynację wyborczą. Coś takiego. To zmiany techniczne związane z nadzwyczajnymi okolicznościami i oczywiście są jak najbardziej uprawnione. Ani decyzje czy ustalenia TK ani polskie prawo nie wyklucza takiej możliwości. To chyba do 5 dni przed wyborami można jeszcze zmian technicznych dokonać – stwierdził Ryszard Terlecki w rozmowie z Radiem Kraków.