- Mają być zatrzymane raty kredytów nie na trzy miesiące, a na minimum sześć albo dziewięć. Mamy doprowadzić do sytuacji, w której ZUS zostanie wstrzymany i nikt nie będzie musiał do niego dopłacać. Chcemy, żeby przedsiębiorcy byli zwolnieni z ZUS. Mamy odpowiedzialność, żeby państwo wzięło na odpowiedzialność za rachunki za gaz, prąd, najem  - mówił Krzysztof Gawkowski w Sejmie.

- Odpowiedzialność nakazuje zmienić regulamin Sejmu tak, żebyśmy to prawo, które chcemy zmieniać, bo wierzę, że cała opozycja i koalicja chce to robić, moglibyśmy zmieniać. Dzisiaj nie ma zgody na to, żebyśmy kryzys wykorzystywali do politycznych kłótni. Dzisiaj nie ma koalicji i opozycji. Dzisiaj nie ma rządu i polityczek i polityków. Dzisiaj wszyscy jesteśmy Polakami odpowiedzialnymi w imię konstytucji i naszych mandatów za to, żeby Polska była Polską, żebyśmy ją uratowali z tego kryzysu i Lewica tego słowa dotrzyma - dodał Gawkowski.