
Sasin: Nie możemy dzisiaj rozmawiać w ten sposób, że mamy wprowadzić stan wyjątkowy tylko dlatego, że ktoś chciałby odwołać wybory bo mu nie idzie w sondażach
– Albo traktujemy poważnie demokrację i procedury demokratyczne, albo uważamy, że one są tylko niepotrzebną dekoracją. Czyli wtedy jest dobra demokracja, kiedy ma wygrać ktoś inny niż ten kto jest w tej chwili liderem sondaży. To jest niepoważne, tak nie możemy działać. My nie możemy dzisiaj rozmawiać w ten sposób, że mamy wprowadzić stan wyjątkowy, ograniczyć prawa Polaków w bardzo wielu obszarach, bardzo drastycznie, tylko dlatego, że ktoś chciałby odwołać wybory z tego względu, że mu nie idzie w sondażach – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.
Więcej z: Live
Czarnek: Gdyby w obecnym Sejmie miała się zbierać większość, to nie widzę żadnych przeszkód, aby byli w niej posłowie partii Brauna
Bogucki szefem kancelarii Nawrockiego? Czarnek: Jeśli taką podejmie decyzję, będzie to znakomite rozwiązanie

Bosak: Oczekujemy ekshumacji, oficjalnych przeprosin od Ukrainy i zaprzestania kultu zbrodniarzy
