Szokujące słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, wypowiedziane zaledwie przedwczoraj w Piasecznie. Olbrzymia pogarda dla wszystkich tych, którzy korzystają z programów społecznych, które realizuje rząd Zjednoczonej Prawicy. Tym bardziej apel marszałka Karczewskiego jest jak najbardziej zasadny. Podpisuję się pod apelem. Apelujemy do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, żeby zdyscyplinowała swoich kolegów w Senacie, aby nie blokowali wprowadzenia 14. emerytury, tak jak usiłowali zablokować wprowadzenie 13. emerytury – stwierdził Adam Bielan na briefingu prasowym.