To, o czym słyszę i odbieram informację o tym, co się dzieje w Polsce w ciągu ostatnich godzin, to wygląda jak walka gangów. Najpierw służby wchodzą do prezesa NIK-u. Prezes NIK kontroluje służby. Tak naprawdę to chaos i bałagan i naprawdę obywatele mogą przestać mieć zaufanie do instytucji w państwie. Ktoś wziął odpowiedzialność za to, że te osoby pełnią te funkcje. Ktoś mianował i wybrał pana Banasia. Pan prezydent ułaskawił pana Kamińskiego” – mówiła w Człuchowie kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.