Live

Senat odrzucił ustawę dot. rekompensaty dla mediów publicznych

„Za” odrzuceniem ustawy głosowało 51 senatorów, 45 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Teraz weto Senatu trafi do Sejmu, który odrzuci je, najpewniej już na przyszłotygodniowym posiedzeniu.

PMM: Spotkanie z von der Leyen bardzo konstruktywne

– Skończyło się spotkanie z przewodniczącą Ursulą von der Leyen, podczas którego bardzo dokładnie omawialiśmy kwestie budżetowe. Przedstawialiśmy nasze myślenie nt. budżetu. Oczywiście wyjść trzeba zawsze od tego, że rzeczywiście ze smutkiem wszyscy stwierdzamy że Wielka Brytania opuściła UE i dlatego jest mniej środków na przyszłą perspektywę. Jednak wszystkie nowe cele nie mogą odbywać się kosztem polityk traktatowych, polityki spójności, funduszu kohezyjnego, czyli funduszu z których pochodzą środki na budowę dróg, mostów, kolei. To coś, na czym nam bardzo zależy, bo wiemy jak infrastruktura wspiera również wzrost gospodarczy, ale także na wspólną politykę rolną temu poświęciliśmy też sporo czasu, pewnej elastyczności, mechanizmu elastyczności między tzw. II filarem, czyli programem rozwoju obszarów wiejskich i I filarem, dopłatami bezpośrednimi. Tutaj też proponowaliśmy pewne rozwiązania, byliśmy bardzo dobrze przygotowani do nich z różnymi wyliczeniami, zarówno jeśli chodzi o polityki spójności, politykę rolną, ale także wszystkie nowe polityki, dotyczące innowacyjności, migracji, politykę obronną, także Horyzont Europa, czyi kontynuatorkę dzisiejszego programu Horyzont 2020. To są sprawy, co do których na pewno będzie jeszcze bardzo wiele dyskusji, negocjacji, ale cieszę się, że pani przewodnicząca rozumie różne perspektywy, bo od tego trzeba zacząć, kiedy tak różne interesy, tak różne perspektywy są reprezentowane w ramach UE, to oczywiście przede wszystkim trzeba je zrozumieć, a potem trzeba znaleźć jakiś wspólny mianownik w wielu tematach i myślę, że dzisiaj posunęliśmy się w kilku aspektach, ale ponieważ dotyczą negocjacji poufnych, to pewnie o szczegółach razem z panią przewodniczącą nie będziemy informować. Zresztą byłoby dzisiaj za wcześnie, ale spotkanie bardzo, bardzo konstruktywne, bardzo pozytywne – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Brukseli, po spotkaniu z Ursulą von der Leyen.

Trzaskowski: Mam absolutnie przekonanie, że z Dudą da się wygrać. Zwłaszcza, że on codziennie udowadnia, że nie potrafi samodzielnie myśleć i że w stu procentach jest podporządkowany Kaczyńskiemu

„Każdy będzie w ramach swoich możliwości przede wszystkim pracował nad dobrymi pomysłami, każdy się będzie włączał w tę kampanię. Mam absolutnie przekonanie, że z Andrzejem Dudą da się wygrać. Zwłaszcza, że on krok po kroku codziennie udowadnia, że nie potrafi samodzielnie myśleć i że w stu procentach jest podporządkowany Jarosławowi Kaczyńskiemu. To muszą Polacy ocenić, że nie głosują na Andrzeja Dudę, który być może nawet jest odbierany jako ktoś sympatyczny, tylko że głosują tylko i wyłącznie na kogoś, kto wykonuje wszystkie polecenia [Kaczyńskiego], nawet próbując odgadywać, pomyśleć szybciej niż pomyśli Jarosław Kaczyński, wcielając je w życie i niszcząc polską demokrację” – mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: O mnie też mówiono, że prowadzę słabą kampanię, a się udało. Do momentu, kiedy nie zacznie się prawdziwa kampania, partia polityczna nie może wydawać pieniędzy, a po tamtej stronie jedzie cały czas walec propagandowy

„O mnie też mówiono, że prowadzę słabą kampanię, wszyscy narzekali, a mnie się udało” – mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Ja dziesięć miesięcy ciężko pracowałem, od rana do wieczora, tylko to tak wygląda, jeśli po tamtej stronie mamy propagandę za setki milionów złotych, cztery kanały telewizji, spółki skarbu państwa, które fundują kampanię. Moim zdaniem z pogwałceniem pewnych zasad. To się przekłada na to, że do momentu, kiedy nie zacznie się prawdziwa kampania, partia polityczna nie może wydawać pieniędzy, a po tamtej stronie jedzie cały czas walec propagandowy” – dodawał.

Trzaskowski o kampanii Kidawy-Błońskiej: Będę się starał mobilizować samorządy. Będę rozmawiał z włodarzami dużych miast, żeby się zaangażować w kampanię i mówić o doświadczeniach

„Wszystkie ręce na pokład. Zwłaszcza liczy się doświadczenie. Ja nie będę wykonywał jakiejś operacyjnej roli, dlatego że mało jest czasu, będąc prezydentem Warszawy, natomiast na pewno będę przychodził kiedy trzeba dyskutować o strategii. Będę się starał wraz z posłem Protasem mobilizować też samorządy. Poseł Protas na organizacyjny sposób, a ja będę rozmawiał z włodarzami dużych miast, żeby się zaangażować w kampanię i mówić o naszych doświadczeniach” – mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.

Rymanowski: Biedroń mówi wprost. Duda stanie za to co zrobił przed TS. Nie boi się? Spychalski: A ile pan Biedroń ma posłów? Z tego co pamiętam, to już partii pana Biedronia nie ma

– Robert Biedroń mówi wprost. Prezydent Duda stanie za to co zrobił, za ten podpis [pod ustawą dyscyplinującą sędziów] przed Trybunałem Stanu. Czy prezydent się tego nie boi? – pytał Błażeja Spychalskiego Bogdan Rymanowski w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

– A ile pan Robert Biedroń ma posłów, bo nie pamiętam? Z tego co pamiętam, to już partii pana Roberta Biedronia nie ma albo jest w trakcie łączenia się z inną partią. Podchodźmy do polityki poważnie – odparł Spychalski.

Spychalski: Prezydent podpisał tę ustawę dyscyplinującą sędziów, dlatego że to jest dobra ustawa dla naszych obywateli

– Pan prezydent podpisał tę ustawę [dyscyplinującą sędziów], podjął decyzję, że przepisy, które są w tej ustawie mają być częścią polskiego porządku prawnego, dlatego że to jest dobra ustawa dla naszych obywateli, dla Polaków. Każdą ustawę, którą podpisuje, pan prezydent weryfikuje przede wszystkim pod tym kątem czy jest dobrym rozwiązaniem dla Polaków, czy nie. Pan prezydent także wetował różne ustawy. Ta ustawa jest jest ustawą dobrą – mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Spychalski o wizytach PAD w powiatach: Te wyjazdy będą kontynuowane, to nie ulega wątpliwości

– Pan prezydent przez pięć lat spotyka się z Polakami w różnych miejscach w kraju, w różnych powiatach. Pan prezydent odwiedził i w czasie kampanii wyborczej pięć lat temu, i w czasie prezydentury wszystkie powiaty w całym naszym kraju. Te spotkania są czymś naturalnym, one są częścią prezydentury Andrzeja Dudy. Te wyjazdy cały czas są bardzo intensywne. To jest część prezydentury Andrzeja Dudy. Z całą pewnością te wyjazdy będą kontynuowane, to nie ulega wątpliwości – mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Spychalski o spocie Hołowni: Dobrze, że przyszła refleksja, padły przeprosiny

– Ja oceniłem spot i oceniłem to, co wszyscy widzieliśmy. Wydaje się, że wszyscy ze wszystkich sił politycznych w naszym kraju ocenili ten spot bardzo jednoznacznie i bardzo krytycznie. Ja oczywiście ze swoich słów się nie wycofuję. Natomiast dobrze, że przyszła u pana Szymona Hołowni refleksja, dobrze że padły przeprosiny. Apeluję, żeby bardziej przyglądać się temu co jest publikowane – mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Arłukowicz: Chcę wlać optymizm i wiarę w zwycięstwo. Wszystko, co wydaje się czasem trudne, jest do zrobienia, do zwyciężenia

– Patrząc w oczy wszystkim Polkom i Polakom chcę wlać w państwa optymizm. Przejedziemy Polskę ze wschodu na zachód. Przejedziemy z północy na południe. Będziemy w małych wioskach, miastach, miasteczkach. Zapraszamy was do tego, żebyście byli w naszym sztabie. Chcę wlać optymizm i wiarę w zwycięstwo. Wszystko, co wydaje się czasem trudne, jest do zrobienia, do zwyciężenia. I udowodniliśmy to wielokrotnie. W związku z tym apelujemy do was wszystkich, do młodszych, do starszych. Z miast, ze wsi. Stańcie koło nas i zmieńmy Polskę. Musimy zmienić Polskę. To ten moment – stwierdził Bartosz Arłukowicz na briefingu w Sejmie.

Kidawa-Błońska o sztabie: Mają ducha walki, odwagi i chcą te wybory po prostu wygrać

– Dziękuję wszystkim, że chcą być w tym zespole, który poprowadzi kampanię do wyborów, do zwycięstwa, bo w to głęboko wierzę. To są świetni ludzie z dużym doświadczeniem, ale to nie jest koniec zespołu, który będzie pracował, bo tak naprawdę trzonem naszego sztabu, naszego zespołu są Polacy, w małych, dużych miastach, którzy mówią, że chcą pracować, chcą pracować w mojej kampanii i chcą być razem z nami. Zespół, który będzie walczył o wygraną, będzie coraz większy. Ważne że każdy i każda koleżanka są bardzo doświadczeni w kampaniach, robili kampanię zwycięskie, wygrane, a co najważniejsze, mają ducha walki, odwagi i chcą te wybory po prostu wygrać. Za to im wszystko bardzo dziękuję – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu w Sejmie.