Od kilku tygodni o bezpieczeństwie Polski, o polityce zagranicznej mówimy wszystko bardzo dużo. Dzieją się rzeczy niepokojące, Polacy nie mają wyjaśnienia, mają wątpliwości. Chcą wiedzieć dlaczego podejmowane są takie, a nie inne decyzje. Chcą rozumieć że i prezydent i rząd dbają o ich bezpieczeństwo. Wielokrotnie apelowała opozycja, apelowałam ja aby prezydent zwołał RBN, bo to bardzo dobre miejsce do tego, żeby porozmawiać, posłuchać, zrozumieć i wypracować wspólne stanowisko. Bo bezpieczeństwo dotyczy nas wszystkich i wszyscy za bezpieczeństwo odpowiadamy. Dlatego dzisiaj zaprosiłam najlepszych ekspertów żeby porozmawiać o bezpieczeństwie, sytuacji międzynarodowej i znaleźć rozwiązania, które będą dla Polaków jasne i czytelne. Uważam że w obecnym czasie parlament, Sejm, polscy parlamentarzyści powinni mieć wiedzę i podejmować decyzje świadomie. Dlatego będę apelowała do moich koleżanek i kolegów posłów, abyśmy wspólnie stworzyli naszą parlamentarną radę bezpieczeństwa, gdzie będziemy mogli rozmawiać z ekspertami, wspólnie wypracowywać stanowiska, bo politykę powinniśmy robić wspólnie, ale żeby ją robić wspólnie, musimy być do tego przygotowani i musimy mieć wiedzę i korzystać z doświadczenia ekspertów. Skoro prezydent nie chce słuchać doświadczonych ludzi, my jako parlamentarzyści będziemy ich słuchali – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu w Sejmie.