Myślę, że Komisja Europejska należycie przeanalizowała „za” i „przeciw”. Jeżeli podjęła taką decyzję, na pewno jest ona głęboko uzasadniona. Mnie to po prostu jako marszałka niepokoi. To jest ambarasujące dla Polski. To jest coś, co gdybyśmy tutaj roztropniej prowadzili proces legislacyjny i podejmowali ustawy i uchwały w dialogu między opozycją a rządzącymi, nie powinno mieć miejsca” – mówił na konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.