Powiedziałam o sobie, że byłam przewodniczącą na trudne czasy. Przejęłam partię bardzo zadłużoną, która nie miała subwencji. Zmniejszyliśmy zadłużenie. Wczoraj ustaliłam ze skarbnikiem, że spłaciliśmy prawie milion złotych różnych zadłużeń, między innymi kredyt, ale również zobowiązania, które były. Zdobywaliśmy pieniądze na ciągłe funkcjonowanie. Nawet dla starych partii, które mają duże struktury i zasoby finansowe, ciąg trzech kolejnych wyborów z rzędu jest trudnością” – mówiła w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.