Live

Lubnauer: Przejęłam partię bardzo zadłużoną, która nie miała subwencji. Zmniejszyliśmy zadłużenie. Wczoraj ustaliłam ze skarbnikiem, że spłaciliśmy prawie milion złotych różnych zadłużeń

Powiedziałam o sobie, że byłam przewodniczącą na trudne czasy. Przejęłam partię bardzo zadłużoną, która nie miała subwencji. Zmniejszyliśmy zadłużenie. Wczoraj ustaliłam ze skarbnikiem, że spłaciliśmy prawie milion złotych różnych zadłużeń, między innymi kredyt, ale również zobowiązania, które były. Zdobywaliśmy pieniądze na ciągłe funkcjonowanie. Nawet dla starych partii, które mają duże struktury i zasoby finansowe, ciąg trzech kolejnych wyborów z rzędu jest trudnością” – mówiła w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

Lubnauer: To, co wprowadziło PiS w sądownictwie, jest przykładem jak można wprowadzić anarchię w funkcjonującym systemie

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że od dłuższego czasu mamy sytuację, w której PiS stworzył sobie narzędzia do dyscyplinowania sędziów. Jeżeli mówimy o anarchii, to to co wprowadził PiS w sądownictwie to przykład tego, jak można wprowadzić w anarchię w funkcjonującym systemie. To jest lawina” – mówiła w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

Kanthak: Jaśkowiak z pewnością zrobił wielki bigos Schetynie, ponieważ Schetyna próbuje tak balansować między prawicą, a lewicą

Jacek Jaśkowiak z pewnością zrobił wielki bigos Grzegorzowi Schetynie, ponieważ Schetyna próbuje tak balansować między prawicą, a lewicą. Z jednej strony ma Dariusza Jońskiego, Barbarę Nowacką i Katarzynę Piekarską, z drugie strony próbuje przedstawiać siebie jako centrystę – mówił Jan Kanthak w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Kanthak: Solidarna Polska zaapelowała i prosi większość związaną z PiS, aby odwołać z funkcji przewodniczącą Biejat

Mogę powiedzieć w imieniu Solidarnej Polski, która zaapelowała i prosi większość związaną z PiS, aby odwołać z tej funkcji przewodniczącą Biejat. Ta pomyłka, nazywajmy rzeczy po imieniu, pewna pomyłka, błąd, jak zwał tak zwał, nie znaliśmy wypowiedzi tak radykalnych w swoim brzmieniu jakie wypowiadała pani poseł – mówił Jan Kanthak w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Dziemianowicz-Bąk: Absolutnie nie ma potrzeby zamiany. Biejat dość kompletnie reprezentuje poglądy całego klubu Lewicy

Absolutnie nie ma takiej potrzeby [zamiany]. Pani posłanka Magdalena Biejat dość kompletnie reprezentuje poglądy całego klubu Lewicy na kwestie polityki społecznej i rodziny – mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Sasin o Biejat: Jest to duża niezręczność. Być może jakaś refleksja nastąpi

Jest to duża niezręczność, że tą komisją niezwykle ważną, bo rodzina i jej prawa są dla nas jako PiS, niezwykle ważne, no kieruje osoba, która nie daje rękojmi obrony modelu rodziny, który dla nas jest tak ważny. Być może jakaś refleksja nastąpi – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Sasin o TVP, PR, PAP: Osobiście uważam, że może lepiej, żeby w dalszym ciągu były kontrolowane przez ministra kultury

Co do tego akurat rozmawiamy. Jeżeli chodzi o telewizję publiczną, Polskie Radio, rozgłośnie regionalne, ale również Polską Agencję Prasową, tak to też są spółki skarbu państwa i one były w przeszłości w gestii Ministerstwa Skarbu Państwa. Natomiast rozmawiamy na ten temat i to są rzeczywiście spółki dosyć inne od tych innych podmiotów gospodarczych. One spełniają pewną misję, to nie są podmioty takie stricte gospodarcze. W związku z tym sam osobiście uważam, że może lepiej, żeby w dalszym ciągu były kontrolowane przez ministra kultury – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Sasin: Umowa koalicyjna gotowa. Będzie podpisana raczej w tym tygodniu

Jest gotowa [umowa koalicyjna]. Będzie podpisana w najbliższym czasie. Raczej w tym tygodniu – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Grzegrzółka o konferencji PO-KO: Do tego typu inicjatyw podchodzimy z bardzo dużym spokojem. Teraz wszystko zależy od decyzji prokuratury. Kancelaria Sejmu na pewno, jeśli taka będzie konieczność, będzie współpracowała

Do tego typu inicjatyw podchodzimy z bardzo dużym spokojem. Teraz wszystko zależy od decyzji Prokuratury. Kancelaria Sejmu na pewno, jeśli taka będzie konieczność, będzie współpracowała – stwierdził dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka w rozmowie z 300POLITYKĄ, odnosząc się do dzisiejszej konferencji polityków PO-KO.

Do pojawiających się zarzutów mieliśmy okazję już się ustosunkować. Warto przypomnieć, że w sprawozdaniu stenograficznym są odnotowywane wypowiedzi posłów oraz uczestników posiedzenia biorących udział w dyskusji. W dokumencie takim nie są umieszczane uwagi wymieniane pomiędzy prowadzącym obrady Marszałkiem Sejmu a asystującymi mu urzędnikami. Ponadto, Marszałek Sejmu, podejmując decyzję o anulowaniu głosowania, nie znała jego wyniku. Nie była to zatem decyzja powiązana z jego domniemywanymi rezultatami. Nieprawdziwa jest również sugestia, że sytuacja, w której głosowanie zostało anulowane, nie ma precedensu. Bardzo zbliżone okoliczności do obecnie omawianych miała miejsce m.in. podczas 90. posiedzenia VII kadencji Sejmu 9 kwietnia 2015 r. Także podczas VI kadencji zdarzały się takie przypadki – zaznaczył.

Gowin: Mam nadzieję, że w tym tygodniu nastąpi podpisanie umowy koalicyjnej, a sprawy jak 30-krotność już w przyszłości nigdy się nie powtórzą i nie będą nas dzielić

Wynegocjowaliśmy wszystkie szczegóły. Mam nadzieję, że w tym tygodniu nastąpi podpisanie umowy. Ważne jest dla mnie nie tylko to, że zawarliśmy w niej [umowie koalicyjne] nie tylko ważne ustalenia polityczne i personalne, ale dużo ważniejsze jest to, że uzgodniliśmy kwestie programowe. Mam nadzieję, że tego typu sytuacje jak sprawa 30-krotności [składek na ZUS] już w przyszłości przez 4 lata nigdy się nie powtórzą i nie będą nas dzielić” – mówił wicepremier Jarosław Gowin.

„Mam nadzieję, że pomysły likwidacji urzędów wojewodów były tylko pomysłami partyjno-wyborczymi”. PMM powołał wojewodów lubelskiego, łódzkiego, mazowieckiego i wielkopolskiego

Podejmując się tej bardzo ważnej roli wojewody, pełnicie państwo ogromnie ważna funkcję w terenie. Serce Polski bije tak samo w dużych miastach, jak w małych miejscowościach, małych powiatach, gminach i na terenach wiejskich, we wsiach, wioskach. Mamy ogromne przekonanie, że ten okres, który jest za nami, jest krokiem we właściwym kierunku, kiedy budujemy Polskę równomiernie rozwijającą się, która nie tylko rośnie w dużych aglomeracjach, ale też coraz bardziej, więcej nadziei jest tam, w tych mniejszych miejscowościach. Wojewodowie są nie tylko oczami, uszami rządu, ale również głową, rękami, patrzą na to, co dzieje się dobrze, poprawiają to, żeby było jeszcze lepiej, ale także usprawniają i działają w okolicznościach klęsk żywiołowych, pełnią niezwykle kluczową funkcję. Dlatego te pomysły, które pojawiały się w międzyczasie, mam nadzieję były tylko pomysłami partyjno-wyborczymi, pomysłami likwidacji urzędów wojewodów. To nieporozumienie. Urzędy wojewodów są integralną częścią całego aparatu państwa polskiego, aparatu publicznego, który zapewnia obecność państwa, który powoduje, że państwo jest w każdym zakątku Polski obecne, tam gdzie być musi – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w trakcie uroczystości powołania wojewodów w KPRM.

Liczę na państwa sprawność, na to, że będziecie wymieniali się doświadczeniami i pod kierunkiem ministra Kamińskiego i ministra Szefernakera, będziemy starali się usprawniać państwo – podkreślił PMM.

Szef rządu powołał Lecha Sprawkę na stanowisko wojewody lubelskiego, Tobiasza Bocheńskiego na stanowisko wojewody łódzkiego, Konstantego Radziwiłła na stanowisko wojewody mazowieckiego i Łukasza Mikołajczyka na stanowisko wojewody Wielkopolskiego.

Maciej Wąsik nowym wiceszefem MSWiA