Będę przekonywać za tym, żebyśmy wysłali projekt do dalszych prac, żeby on znalazł się w komisji, tak żebyśmy mogli pracować nad tym, żeby poprawić ten projekt, bo on ma ewidentne wady. Zniesienie 30-krotności jest nam potrzebne – stwierdziła Marcelina Zawisza w rozmowie z Jackiem Gądkiem w Porannej rozmowie Gazeta.pl, pytana o ewentualne poparcie zniesienia limitu 30-krotności przez Lewicę.

My chcemy nad nią [ustawą] pracować. Widzimy ewidentne wady. Wadą jest również to, jak ten projekt jest procedowany. Bez konsultacji społecznych, bez konsultacji z Radą Dialogu Społecznego, bez konsultacji ze związkami zawodowymi. My uważamy, że ta ustawa powinna być lepiej konsultowana, powinna być tak naprawdę w ogóle przedmiotem konsultacji społecznych, ze względu na to, że co chwilę wychodzą kolejne rzeczy, ale sama idea zniesienia limitu 30-krotności jest bardzo dobra. Dlatego chciałabym, żebyśmy pracowali nad tym projektem – dodała posłanka Lewicy.