Po pierwsze Grzegorz Schetyna podda się weryfikacji, o czym mówił od samego początku. 14 grudnia będzie ta data kończąca kadencję Grzegorza Schetyny. Ona formalnie kończy się bodajże 25 czy 27 stycznia. Z końcem stycznia będziemy mieli nowo wybranego przewodniczącego. Mam nadzieję, że będzie nim Grzegorz Schetyna. Mam taką nadzieję [że Schetyna wystartuje], bo te kilka lat to była rzeczywiście bardzo duża praca, która konsolidowała opozycję i tu też spieraliśmy się o to, czy ma to sens. Proszę pamiętać, że wiele osób mówiło: to się nie uda, to się nie da, nie da się połączyć – stwierdził Andrzej Halicki w rozmowie z Łukaszem Jankowskim w Radiu Wnet.