Oceniam, że wynik wyborów należy czytać w ten sposób, że PiS rządzi, ale nie ma poparcia większości w społeczeństwie. To oznacza, że w PiS będzie narastać przekonanie, że znaleźli się na równi pochyłej, prowadzącej do porażki w przyszłości. Po drodze będą wybory prezydenckie. Myślę, że też można wynik wyborów odczytać jako szansę na to, żeby i prezydentura znalazła się w rękach opozycji” – mówił w rozmowie z Karoliną Lewicką w „Wywiadzie politycznym” w TOK FM były prezydent Bronisław Komorowski.